Data: 2007-12-12 10:52:52
Temat: Re: Usunięcie korzenia zęba u dziecka 6 lat - wielki problem (Wrocław).
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> to sa opowiesci "pani Gozdzikowej' ;)
>
> Powiedz to ośmiolatce, którą chyba cała kamienica słyszała, jak miała ząb
> rwany :/ Konsekwencją jest paniczny strach w tej chwili przed dentystą.
>
Ja miałam więcej kilka lat , ale tego koszmaru nigdy, nigdy nie zapomnę
.Nie zadziałało znieczulenie. chyba ze trzy pielęgniarki mnie trzymały o
moim wrzasku nie wspomnę. Po tym przezyciu następne rwanie (po 10 latach)
zęba w narkozie. Ale 2 lata temu przy spiep... leczeniu pękł korzeń i
jakas kamfora zaczeł dostawać sie do kości, bol niesamowity ,no i nikt nie
wie co się dzieje. Akurat nie miałam szans na ogólne znieczulenie ( maz
wyjechał , dziecko, zadnej pomocy) Trafiłam do Pana Doktora któremu mówię
co i jak - on mi tłumaczy ze teraz mają dużo lepsze znie czulenia inne do
górnej i inne do dolnej szczęki, stare czesto nie działały przy ropie
stanach zapalnych itp i ze właściwie to się takie rzeczy już nie zdarzają,
ale.... dentysta powinien ZAWSZE sprawdzić czy działa .
Umówiłam się ze jak nie podziała ( pełna watpliwosci) to będzie
znieczulenie ogólne. Sprawdzał, dwa razy dodawał znieczulenia bo jeszcze
było nie tak jak trzeba.
No i nie bolało...
A paniczny strach przed dentystą i tak mi został.
|