Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-FE3F99.07040006062006@news.gazeta.pl...
> In article <e616fg$4l0$1@nemesis.news.tpi.pl>,
> "Panslavista" <p...@p...onet.pl> wrote:
>
>
> >
> > Mojemu synowi bardzo smakowały - marynowane parówki - na Słowacji, matka
mu
> > zrobiła powiedział, że jeszcze lepsze niż słowackie, T były normalne
> > serdelki tyle, że w naturalnej osłonce, a nie w folii...
>
> Parówki to nie serdelki.

Ano własnie, tak mi się zdawało, ale trochę bałem się z tym wyskoczyć.
Byłem ostatnio na Podhalu, tam we wsi Frydman (kilka kilometrów od Niedzicy)
jest sklep z bardzo dobrymi "domowymi" wędlinami - naprawdę polecam
(zwłaszcza że droga z Niedzicy do Frydmana jest bardzo ładna). Kupiłem tam
parówki, miały kolor "zwykłej" kiełbasy, a konsystencję i smak tak pomiędzy
serdelkami a kiełbasą. Może to właśnie to by się nadawało..?

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII