Data: 2009-06-10 08:13:37
Temat: Re: Utracone dziecko?
Od: "Marchewka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:h0np8o$i37$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał
> "złośliwa"
> | > Matka nie ma żadnych szans w tym
> | > starciu. Została pobita, zniewolona i ubezwłasnowolniona. Jeśli w
> sądzie
> | > nie
> | > wywalczy pazurami dni/godzin wizyt to leży i kwiczy bo w tym stanie
> rzeczy
> | > nie wróżę jej szybkiego odzyskania syna.
> |
> | Piszesz tak, jakby juz sad jej ta opieke nad dzieckiem odebral.
> |
> przecież Ela napisała że matka raczej przychyli się do wniosku ojca -
> jeśli
> dwie strony się zgadzają to sąd tym bardziej.
Niekoniecznie.
Matka sie zgodzila na zamieszkanie dziecka z ojcem, a nie na to, by jej
odebral sadownie przyznane prawo do opieki nad synem. No, chyba, ze cos
przeoczylam... Ktory to fakt by swiadczyl o chwilowym postradaniu zmyslow
przez kolezanke Eli, wynikajacym ze stresu.
Do Eli - niech kolezanka walczy o dziecko! Zadnych ustepstw na rzecz ex-a.
Iwona
|