Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26

11. Data: 2007-02-16 11:44:39

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "Dorota" <dorota@_PULAPKA_message.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "la-la" <d...@y...ie> napisal w wiadomosci
news:1171583042.160505.295370@v45g2000cwv.googlegrou
ps.com...

> i zamiast usztywniac kregoslup na boki, to dziala tak jak kazda lawka,
> bez bocznych oparc.

Bo to nie jest gorset!
Klekosiady/kleczniki nigdy - o ile wiem - nie maja oparc z boku.
Od zwyklej lawki jednak nieco sie róznia, przyjmowana nan pozycja znakomicie
utrudnia garbienie sie.
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-02-16 12:45:57

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Feb 16, 9:40 am, "Szpilka" <s...@s...pl> wrote:
> > (dziwia mnie tez ludzie kupujacy rowery na promocji w hipermarketach)
>
> Tiaa, moi sąsiedzi kupili jakieś wypasione rowery w Tesco. Wydali na nie coś
> ok 3 tyś. Dlugo nie pojeździli, bo zaraz coś zaczęło skrzypieć, odpadać,
> szwankować. I rowery dłużej były w naprawach i reklamacjach niż w użyciu.
>

Porąbani jacyś, mój kosztował coś koło 200zł i łachany po piwnicy od
trzech lat ciągle jeździ.
Lakier mu się podrapał, pare plastików odpadło, siedzenie zostało
wymienione (na takie wypasione z 30zł, tak więc inwestycja 230zł +
przygodne smary).
Rowera za 3tys. bym sie bał zostawić bez alarmu na własnym podwórku.

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-02-16 13:12:52

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "la-la" <d...@y...ie> szukaj wiadomości tego autora

On Feb 16, 12:44 pm, "Dorota" <dorota@_PULAPKA_message.pl> wrote:
> Uzytkownik "la-la" <d...@y...ie> napisal w
wiadomoscinews:1171583042.160505.295370@v45g2000cwv.
googlegroups.com...
>
> > i zamiast usztywniac kregoslup na boki, to dziala tak jak kazda lawka,
> > bez bocznych oparc.
>
> Bo to nie jest gorset!
> Klekosiady/kleczniki nigdy - o ile wiem - nie maja oparc z boku.
> Od zwyklej lawki jednak nieco sie róznia, przyjmowana nan pozycja znakomicie
> utrudnia garbienie sie.
> Dorota

Nie wiem tylko czy wiesz,
ale garbienie sie, inaczaej lordoza
moze byc przednie i tylne
czyli garb na plecach albo wysuniety brzuch, biodra do przodu.
i to i to jest nieprawidlowe.
Boczne oparcie to znow ochrona kregoslupa przed esowatym, bocznym
skrzywieniem
i zapobieganie zwichnieciu biodra/bioder.
Ok sa krzesla drewniane z podparciem dookola.
Teraz takie robia fotele barowe.
To rece opierajac sie koryguja wyprost kregoslupa.
Bo ten sam od siebie ma sklonnosc do pochylania sie, skrecania.
Cwiczenia, gimnastyka sa dobre, sa ok.
Ale co innego 1 godzina cwiczen dziennie
a coinnego siedzeniwe 8 godzin w dziwnej pozycji z wysunietymi do
przodu biodrami i brzuchem.
Po pewnym czasie wyglada sie jak kobieta w ciazy.
U kirowcow to choroba zawodowa, obnizenie sie trzewi i wysuniety ku
przodowi brzuch i lordoza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-02-16 13:47:31

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "la-la" <d...@y...ie> napisał w wiadomości
news:1171631572.003204.214290@s48g2000cws.googlegrou
ps.com...
> Nie wiem tylko czy wiesz,
> ale garbienie sie

Garbienie się to potoczna nazwa zazwyczaj pogłębionej kifozy (wygięcie w
części piersiowej)

> inaczaej lordoza

A to jest wygięcie w części lędźwiowej. To bardzo zdrowo mieć lordozę :)))
Tradycyjne fotele czasem są złe, bo powodują spłycenie lordozy, lub wręcz
wygięcie w drugą stronę.
Zapewne chodzi Ci o pogłębioną lordozę?

>Boczne oparcie to znow ochrona kregoslupa przed esowatym, bocznym
>skrzywieniem

Zdrowy kręgosłup tego nie potrzebuje.
Przyczyny większości skolioz nie są znane, a boczne oparcia w niczym tu nie
pomogą :(

> i zapobieganie zwichnieciu biodra/bioder.

??? Teraz to zgłupiałam.

> To rece opierajac sie koryguja wyprost kregoslupa.

A już wiem, chodzi o to, że ręce mają być równo/symetrycznie?
Nigdy nie miałam takiego krzesła, ale jakoś na boki mnie nie rzuca ;)

> Bo ten sam od siebie ma sklonnosc do pochylania sie, skrecania.

Kręgosłup nie jest sztywno-prosty i tak ma być :))

>Cwiczenia, gimnastyka sa dobre, sa ok.
> Ale co innego 1 godzina cwiczen dziennie
> a coinnego siedzeniwe 8 godzin w dziwnej pozycji z wysunietymi do
> przodu biodrami i brzuchem.

Dobra gimnastyka sprawi, że łatwiej będzie o nawyk prawidłowego siedzenia.
Wtedy wystarczy w miarę dobre krzesło/fotel.

Ja mam niewielką skoliozę, pogłębioną lordozę i kifozę. Są to zmiany
współistniejące (coś jakby skręcić kręgosłup w sprężynkę, wtedy pogłębiają
się wszystkie krzywizny).
Dopiero niedawno nauczyłam się dobrze siedzieć. Dużo to zależy od
prawidłowego ustawienia miednicy i odpowiednio wzmocnionych/rozciągniętych
mięśni, więzadeł itp. W szczegóły techniczne nie wchodzę, bo w teorii na
razie nie jestem za mocna :)
Ale na boki się nie przechylam ;)

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-02-16 23:42:27

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zona alberta napisał(a):
> zona
> (dziwia mnie tez ludzie kupujacy rowery na promocji w hipermarketach)
>
Dlaczego?
Ania (co ma rower z hipermarketu juz 3 lata i nie narzeka)

--
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-02-17 07:40:33

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowegodo komputera
Od: "zona alberta" <z...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora

@nn twierdzi, że:

> Dlaczego?

Bo w 90% procentach są podłej jakości.

> Ania (co ma rower z hipermarketu juz 3 lata i nie narzeka)

--
żona (co nie liczy na szczęście)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-02-17 08:36:57

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: " hela" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> Dopiero niedawno nauczyłam się dobrze siedzieć. Dużo to zależy od
> prawidłowego ustawienia miednicy i odpowiednio wzmocnionych/rozciągniętych
> mięśni, więzadeł itp. W szczegóły techniczne nie wchodzę, bo w teorii na
> razie nie jestem za mocna :)
> Ale na boki się nie przechylam ;)
>
> Pozdrawiam
> Jola

Zarówno mój terapeuta jak i ortopeda mają zdanie, że :
nie ma "dobrego siedzenia".
Najważniejsze jest to by nie zasiedzieć się w jednej pozycji, jaka by ona nie
była. Niegrzeczne dzieci, wiercące się w szkolnej ławce wg. nich nie maja
problemów z kręgosłupem. I coś w tym moze być.
Klękosiad zalecili mi panowie jako alternatywne siedzenie dla dziecka, żeby
poprostu zadać inną pozycję niż w szkolnej ławce, a nie jako jedynie słuszne
siedzenie.
A tak na marginesie to na klękosiadzie moja córuś garbiła się wrecz pokazowo.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-02-17 10:32:03

Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "@nn"
<a...@g...pl> mówiąc:

>> (dziwia mnie tez ludzie kupujacy rowery na promocji w hipermarketach)
>>
>Dlaczego?
>Ania (co ma rower z hipermarketu juz 3 lata i nie narzeka)

O, ja też miałam rower podobnego gatunku i nie narezkała. Przynajmiej
do momentu, kiedy się nie przesiadłam na prawdziwy rower. Różnica
jakości jeżdżenia i użytkowania jest zasadnicza.

Agnieszka
--
Proudly Folk Lore for the Masses
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://krecikk.fotosik.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-02-18 00:12:44

Temat: mam klekosiad z ikei
Od: "Wujek dobra rada" <m...@w...gazeta.stad.pl.to> szukaj wiadomości tego autora

mam klekosiad z ikei "made in poland" (cos 200zl),
niedlugo kólka zmienie na gumowane bo mam nowa podloge drewniana
- a w standardzie byly plastikowe kólka (wiadomo, rysuja)

moja ocena:
- komort siedzenia na kleczniku w skali 1..6: 6++
- w pracy siedze na "zwyklym" krzesle obrotowym z podporkami
(Takie typowe za 5 stówek) i garbie sie, leze - plecy po nim bola
- uzywam klekosiadu od sierpnia 2004
- oznak zuzycia: brak (a spodziewalem sie przetarcia tkanin)
- ergonomia: SUPER: moje ma srube do regulacji kata pochylenia/wysokosci,
widzialem takie "schodkowe" - schodkowe wydaja mi sie gorsze.
- czas siedzenia: nawet 18h praktycznie non-stop siedzialem,
pozniej spalem i zadnych bólów. po zwyklym krzesle (w/w)
po 12h sie trafialy.

zagadka:
jak przejde wymiane kólek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-02-18 00:15:17

Temat: Re: mam klekosiad z ikei
Od: "Wujek dobra rada" <m...@w...gazeta.stad.pl.to> szukaj wiadomości tego autora

dodam jeszcze opis użytkownika:
człowiek dawno po okresie wzrostów,
wzrostu średniego, wagi średniej (blizej do koguciej niż sumo)
nadużywający komputera

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry