Data: 2005-03-25 09:41:36
Temat: Re: Uwzajcie na szybkowary..
Od: "zbisa" <z...@z...ita.pwr.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tak tylko chcialam ostrzec ! Moze wynikalo to z niewlasciwej obslugi,
> starosci sprzetu itp - nie wiem... Grunt, ze wybuchlo to to u babci
> kolezanki w kuchni, calkowicie ja demolujac! Powaznie - jak po wybuchu
> bomby...
bo szybkowar to prawdziwa bomba jeśli jest niewłaściwie eksploatowany!!! a
co z podwójnym zabezpieczeniem przed przekroczeniem dopuszczalnego
ciśnienia? Jedno to taki "latajacy" ciężarek (kanał pod nim MUSI być
drożny), zaś drugie zabezpieczenie (jednorazowe-zniszczeniowe)to taka
malutka wykonana z odpowiedniego materiału płyteczka pękająca po
przekroczeniu dopuszczalnego cisnienia i wypuszczająca parę na zewnątrz.
Aby zawiodły jednocześnie dwa zabezpieczenia - wątpię. Musiały byc zdrowo
pozaklejane :-(((
Przez wiele lat uzywałem dwa szybkowary produkcji jugosłowiańskiej :-) i
jedyne niespodzianki to wydmuchane (wraz z częścią zupy :-((( uszczelki z
powodu ich kiepskiej jakości (takie były czasy). Po kilkunastu latach
uzytkowania poszły do gotowania na ognisku :-) bo gube i ciężkie.
Szybkowar to nie jakiś zwykły garnczek :-) i wymaga czasowej konserwacji -
rozkręcić, wyczyścić, wymienić zabezpieczenia itp.
Całe szczęście, że Twojej Babci nic się nie stało!!!
--
serdeczności! zbisa
|