Data: 2004-01-02 18:47:08
Temat: Re: Venta-klopot z J.niemieckim
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Może ktoś posiada Ventę LW44 do nawilżania pomieszczeń do 68 m2, czy zdaje
> egzamin i skąd takie różnice cenowe w stosunku do innych nawilżaczy - Venta
> 1600 zł, inne nawilżacze, np. Boneco1355 tylko 760 zł na niewiele mniejszą
> powierzchnię nawilżania, nie mówiąc o modelach innych producentów gdzie ceny
> nie przekraczają 400 zł, więc skąd bierze się taka różnica cenowa? (ceny,
> oprócz Venty wzięte z Allegro)
Różnice biorą się z metody za pomocą, której woda zostaje "rozpylona" w
powietrzu. Masz kilka możliwości: zimne odparowywanie (Venta), gorące
odparowywanie (tą metodę można porównać do tego jakbyś cały czas trzymał
na kuchence garnek z wrzącą wodą), nawilżacze ultradźwiękowe (woda
rozbijana na mikrokropelki za pomocą przetwornika dźwięku) i mechaniczne
(mi się to kojarzy ze starymi ruskimi, strasznie buczącymi ;-) ).
Z czego bierze się cena Venty nie wiem - sam ok. roku temu byłem
napalony właśnie na tego typu nawilżacz ale dałem sobie spokój - kupiłem
ultradźwiękowy Bionaire (za ok. 400 zł w sklepie) i jak na razie dobrze
mi służy. Z tego co pamiętam to Venta dodatkowo oczyszcza powietrze
"zagarniając" zwilżonymi talerzami "brudy" z powietrza do wody w
zbiorniku - by ułatwić to do wody dodaje się środek chemiczny(?), który
ma za zadanie zmniejszyć napięcie powierzchniowe wody - to jest zapewne
ten płyn, który masz w buteleczce.
Temat nawilżaczy (w tym Venty - również z zasadą działania) był omawiany
na grupie kilkukrotnie i powraca zwykle na przełomie jesieni i zimy ->
sprawdź archiwum -> www.google.pl -> Grupy dyskusyjne -> Zaawansowane
wyszukiwanie w grupach dyskusyjnych.
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl
|