Waldemar napisał(a):
> nie zaprzecza. Woda destylowana nie spełnia norm spożywczych i do picia
> się nie nadaje. Im bardziej destylowana, tym bardziej się nie nadaje. A
> dlaczego? Sam to potwierdzasz i gdybyś pomyślał, to też byś na to wpadł.

Daj spokoj - P. by udawadnial ze dzieki testowi eletrolitycznemu wykaze
kazde zanieczyszczenie - wiec jakbys mu nalal Muszynianki i dal do
przetestowania to tez by wyszlo ze tam "cala tablica Mendelejewa" jest
nie mowiac o "czynnikach kancerogennych".
tutaj jest opis na jedyny dajacy pewnosc sposob zbadania wody - co bym
sugerowala Agacie
- http://www.halat.pl/woda.html
- http://www.halat.pl/wodawarunki.html

I cytat z tej strony:
"Kiedy ktoś przychodzi i wykazuje, że woda z kranu jest szkodliwa,
dlatego że ma dużą przewodność elektryczną, to jest oszustem.
Każda woda, która zawiera jakieś substancje mineralne, ma dużą
przewodność. Gdyby takie doświadczenie zrobić na dobrej wysoko
mineralizowanej wodzie, to dopiero urządzenie akwizytora pokazałoby duże
wychylenie potencjometru."

> Hint: odwrócona osmoza działa nie tylko na membranie w twoim urządzeniu,
> ale także w organiźmie człowieka. Pijąc wodę destylowaną wypłukujesz
> mikroelementy z organizmu i jest bieda.

Woda po osmozie jest swietna do czyszczenia samochodow - dzieki temu ze
lapie wszytsko jak leci nie trzeba si emeczyc z zaschnietymi muchami.

Waldku - dajmy sobie spokoj z fanatykiem. Tutaj zadne merytoryczne
argumenty nie maja zastosowania bo "prawda" jest tylko jego. ;D

> A jak nie wierzysz jak działa woda destylowana, to przejdź się do
> zakładu produkującego mikroelektronikę.

Wystarczy pojsc do lekarza i zadac pytanie - Panie doktorze mozna pic
wode destylowana ?
Reakcja powinna wyjasnic wszystko ;D

pzdr
robbi