Data: 2001-01-16 15:35:35
Temat: Re: WPADKI KULINARNE
Od: Slawomir Szczyrba <s...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
INN podsunął mi oto list od osoby podpisującej się "Sebastian Maliszczak":
[...]
> tylko głośne "Otwierać straż pożarna". Otwarłem drzwi, ale jakoś nie
> skojarzyłem że to do mnie. Co sie okazało ? Otóż płomień w mojej kuchni
> zobaczył jakiś emerty z bloku na przeciwko i zadzwonił po straż. Na
> szczeście panowie nie obciążyli ani mnie ani jego opłatą za przyjazd,
> ale ot tej pory wiem żeby nie podpaląc zbyt dużego płomienia pod małą
> patelke :-)
>
Tia... gdy pewnego razu wracałem z rodzicami z zakupów, zostaliśmy
uświadomieni przez sąsiadów, że o kilka minut minęliśmy się ze
strażakami...
A to miała być taka pyszna grochówka... :)))
Sławek
--
________ Believe it or not, you piece of shit,
_/ __/ __/ you're still going to burn. -- Tank
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev(AT)hot.pl
|