Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "misiczka" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: [WRC] Dobre mięcho
Date: Tue, 26 Aug 2003 14:01:23 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 32
Sender: m...@p...onet.pl@skb.pl
Message-ID: <bifis5$5vj$1@news.onet.pl>
References: <bifcm9$hcs$1@news.onet.pl> <bifgi8$sc0$1@news.onet.pl>
<bifh8n$frv$1@SunSITE.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: skb.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1061899973 6131 193.91.29.194 (26 Aug 2003 12:12:53 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 26 Aug 2003 12:12:53 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
User-Agent: Hamster/2.0.2.2
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:171272
Ukryj nagłówki
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bifh8n$frv$1@SunSITE.icm.edu.pl...
w najlepszym razie dodaja do niego barwnik, w najgorszym
> - podaja zwierzeciu trutke przed smiercia, dzieki ktorej pekaja naczynia
> krwionosne i mieso ma taki piekny krwisto-czerwony kolor
Nie popadajmy w przesadę. To nie żaden barwnik - po prostu odpowiednie
oświetlenie.
BTW- po ulicy chodzisz w masce, bo boisz się spalin? ;)
W obecnej chwili wszędzie są takie ilości chemii i czynników
chorobotwórczych, że nie sądzę, by jedzenie mięsa kupowanego "u chłopa"
miało Cię przed czymkolwiek uchronić.
Sama staram się ograniczyć ilość barwników i konserwantów w jedzeniu, ale
stwierdzenie, że hipermarkety barwią mięso jest po prostu śmieszne.
A "mycie kurczaków w Ludwiku" zdarza się wszędzie i nie jest to domena
hipermarketów.
Jeśli miałabym wybierać między mięsem kupowanym w hipermarkecie i na targu,
wybrałabym to pierwsze. Widziałam parę razy, jak wygląda traktowanie mięsa w
małych, nagrzanych latem maksymalnie kioskach czy budkach, 2 x 2 metry,
gdzie mięso leży po prostu na tacach leżących na podłodze (!!!), a pani
sprzedawczyni chodzi obok w brudnych butach. Nie mówiąc już o tych muchach,
które tam łażą.
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Tylko zamknąwszy za sobą drzwi można otworzyć okno w przyszłość
http://www.misiczka.com
|