Data: 2009-12-16 11:47:45
Temat: Re: Wady i zalety wychowania bezstresowego.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesz, większość się stara.
Zaciska zęby i się stara ???
W sumie dobrze wiedzieć, że tendencja jest dobra - w przeciwnym razie już
byśmy się chyba pozabijali.
(za manto uważam dwa, trzy klapy w tyłek, a nie jakieś orgie z paskiem itd.
Trzebaby ustalić definicje.)
MK
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hgah0p$17bc$1@news2.ipartners.pl...
> Nie sądzę, aby COKOLWIEK usprawiedliwiało "manto" wymierzone
> dziecku przez dorosłego.
>
> Gdyby była to prawda [z tym "wdrukowaniem"...], to świat by się
> w praktyce nie zmieniał.
> A zatem nie może być [i nie jest] to nawet reguła/norma, przynajmniej
> NIE w skali makro.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hgafhv$rvk$1@news.onet.pl...
>
>> ... To wtedy właśnie dostaje się te 3 manta w zyciu, które dziecko
>> jako dorosły człowiek uznaje się za bardzo celowe.
>
>
>> ... wdrukowane w nas programy są bardzo silne i trudne do zmiany
>
>
>
|