Data: 2012-09-30 06:26:53
Temat: Re: Wanilia
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2012-09-29 20:29, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-29 12:08, Qrczak pisze:
>>
>> 8 białek, ok. 40 dag cukru (tego do wypieków), łyżka soku z cytryny,
>> szczypta soli.
>
> To Ty jeszcze więcej cukru ode mnie dałaś!
Hue hue... w oryginalnym przepisie było tego jeszcze więcej, po 60g na
jedno białko. Beza, jako taka, sama w sobie musi być słodka, dlatego się
lepiej komponuje z mniej ulepnymi dodatkami.
> Ja dałam niecałe 250g a i tak
> wydało mi się za dużo. I w dodatku zrezygnowałam z masy kajmakowej.
> No i piekłam te bezy tak jak w linku od Ciebie - najpierw wysoka
> temperatura przez jakieś 10 minut (150st. z termoobiegiem), a potem
> suszyłam w niższej jakieś 1,5 godziny (120st. z termoobiegiem). Dopiero
> po wystudzeniu - w piekarniku przy otwartych drzwiczkach - wyjęłam.
> Wyszły bardzo kruche i nawet po przełożeniu kremem doba w lodówce im nie
> zaszkodziła, nie zrobiły się ani mokre, ani ciągliwe.
Mnie też wychodzą zazwyczaj kruche, choć ja akurat bardzo lubiłam zawsze
ciągutkowy wariant bezy. Ale dlatego kruche, to nigdy nie wnikałam. Taki
przepis, jest prosty i dobry, to nie szukam w nim haków.
> Dłużej to nie
> wiem, bo już tortu nie ma.
Ale Ci powiem, bo widziałam, piękne Ci te "karpaty" wyszły.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
|