Data: 2011-10-07 19:02:13
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 07 Oct 2011 19:55:12 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 07 Oct 2011 10:39:05 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> IMO obrzędów, rytuałów, doktryn dzieci się powinny uczyć się domu od
>>>> rodziców i we wspólnocie do której należą, a nie w szkole.
>>> Nie wszyscy rodzice są kompetentni do tego.
>>
>> Teraz to przywaliłaś. Jaka specjalną wiedzą należy się legitymować, żeby
>> umieć dziecko nauczyć pacierza, przykazań, poczytać Ewangelię, wyjaśnić
>> znaczenie sakramentów, czy wreszcie zabrać na mszę do Kościoła?
>
>
> Trzeba się legitymować KONTAKTEM z własnym dzieckiem. Jako wychowawczyni w
> szkole w rejonie miasta bardzo problematycznycm, nazwijmy to, będąc na tzw
> wywiadach srodowiskowych w nieradzących sobie socjalnie i moralnie lub
> wręcz patologicznych rodzinach, zaobserwowałam wiele przypadkow całkowitego
> braku tego kontaktu - a to powodu alkoholizmu, znieczulicy, czy po prostu
> zwykłego... prostactwa, nawet bez alkoholu i w dobrych warunkach
> socjalnych.
I na to wszystko jest jedno panaceum. Religia w szkole. Dobre sobie.
>> > Nawet nie wszyscy rodzice są
>> > kompetentni, aby wychowywać. To co - stworzyć klasy dla dzieci "z
>> > marginesu"? czy może ów margines wyrzucić ze szkoły?
>>
>> Pomijam już to, że nie wiem do czego przypięłaś ten argument. Uważasz,
>> ze to jest wina dzieci, że pochodzą z dysfunkcyjnych rodzin? I jeszcze,
>> że takie dzieci należy eliminować i tworzyć jakieś specjalne dla nich
>> placówki?
>
> Przecież to ja cię o to pytam, kiedy nie chcesz wspólnych zajęć
> wychowawczych (religia do nich nalezy) w szkole dla wszystkich dzieci
> razem.
Chcę. Religioznawstwa.
--
Paulinka
|