Data: 2006-08-16 05:49:35
Temat: Re: Ważne pytanie
Od: Elske <k...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jagna W. napisał(a):
>> Ocena Twojej znajomosci przepisow jest prosta - znasz je bardzo kiepsko.
>> Chcialas zabierac prawo jazdy za cos co nie jest wykroczeniem.
>
> Za brawurę i brak wyobraźni/rozsądku/trzeźwości oceny sytuacji przy
> wyprzedzaniu kolumny samochodów.
Chodzi o te 50/h po mieście.
> Rozczaruję Cię. Jeżdżę od prawie 20 lat, kilkadziesiąt km dziennie, zero
> mandatów, zero wypadków.
Zawsze musi być ten pierwszy raz...
> Prawko zdane za pierwszym podejściem. Za "moich" czasów nie kupowało się
> tych dokumentów.
Zawsze się kupowało, tylko nie mówiło się o tym. Co nie znaczy, że
twierdzę, że kupiłaś.
> Otrzeźwiej człowieku!
> Jakim cudem można zauważyć coś, co pojawia się na lewym pasie i znika z
> częstotliwością co 1-2 sek.
Można. Gdyby nie było można nie miałabyś bezwypadkowej jazdy od 20 lat.
> I naprawde w takich sytuacjach nie jest winny kierowca (tu: Agnieszka lub
> ktoś na jej miejscu), lecz motocyklista.
Jest winny kierowca (zajechanie drogi), jak i motocyklista (nadmierna
prędkość).
--
Elske
|