Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Skymen" <s...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Wezwanie do Miłości"
Date: Sat, 30 Aug 2003 19:33:05 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 42
Sender: s...@o...pl@80.51.84.2
Message-ID: <biqmvv$8gt$1@news.onet.pl>
References: <biq2h6$req$1@news.onet.pl> <biq2tk$s8j$1@news.onet.pl>
<biqf3l$n0c$1@news.onet.pl> <biqgho$460$1@inews.gazeta.pl>
<biqid7$t29$1@news.onet.pl> <biqjtd$bqr$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: "Skymen" <s...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.84.2
X-Trace: news.onet.pl 1062264639 8733 80.51.84.2 (30 Aug 2003 17:30:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Aug 2003 17:30:39 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:223097
Ukryj nagłówki
> Zarówno intuicja jak i serce i rozsądek mówi mi,
> że aby być wolnym i czuć się wolnym
> muszę trzymać się własnych zasad i wartości
> opartych o porządek, ład i harmonię. :-)
> Taka jest moja subiektywna ocena.
>
> Obiektywny chaos i mętlik, brak powtarzalności i uzasadnień
> TO NIE DLA MNIE.
> (tego faktycznie rozum nie pojmie) ;)
>
> \|/
> re:
Mam nadzieję że twój rozum przyjmuje choć fakt że Człowiek to nie tylko
rozum ;) i przyjmuje fakt własnej ograniczoności. Wg. zasady Wielkich: "Wiem
ze nic nie wiem"... którą nazwałbym formułą "pokory ostatecznej"...
Ale któryż "logicznie myślący człowiek" przyzna się do tego przed sobą, a co
dopiero publicznie ;)
Powtarzam jeszcze raz: "chaos i mętlik, brak powtarzalności i uzasadnień" to
/wg. mnie oczywiście/ efekt nieeliminowalnej ułomności rozumu pozostawionego
samemu sobie w jego postrzeganiu rzeczywistości -niż obiektywna prawda o
czymkolwiek. Obiektywny stan rzeczy to ład!!! Inaczej mówiąc- jeśli mam
wrażenie jakiegoś chaosu /np cudzej wypowiedzi/ to raczej zwalam to na moje
niedostateczne poznanie /tejże/ niż fałsz /rzeczywistości z którą się
stykam/. "Wszystkie drogi prowadzą do...harmonii"? Hmmm-tak jakoś mi
wychodzi...byle tylko nimi podążać, byle zgłębiać...bo inaczej się do
dostrzeżenia tej harmonii nie dotrze...
A tak na marginesie...może rzeczywiście ten fragment de Mello jest tak
bardzo wyrwany z kontekstu całej treści książki że daje wrażenie
"nielogicznego". Po całości lektury raczej jestem przekonany o jej "spójnej
koncepcji logicznej" niż o czymś przeciwnym...dlatego napisałem na listę.
Zresztą nie jestem nieomylny... ;) A czasami postępuję wręcz absurdalnie...
:)))
Pozdr-
Krzysztof
PS: a tak na marginesie ...nie odpowiedziałeś na kilka moich pytań...ale
oczywiście masz prawo nie odpowiadać ;)
Choć Poznanie Drugiego tak wiele tłumaczy... :)
|