Data: 2013-06-24 21:03:05
Temat: Re: Wiadro chemii!.
Od: Zansibar <c...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-06-24 19:49, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 24 Jun 2013 11:57:22 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> a teraz krzyżują? i jedzą?
>
> "Przykładowo naukowcy wprowadzili materiał genetyczny skorpiona do
> kukurydzy, bakterii do soi albo ropuchy do ziemniaków. W trakcie procesu
> manipulacji genetycznych zachodzi prawdopodobieństwo usunięcia pewnych
> fragmentów i rearanżacji przestrzennych DNA. Technikę wstawiania obcych
> genów do organizmów roślin czy zwierząt można porównać do wstawienia wirusa
> do systemu komputerowego - nie ma możliwości sprawdzenia, gdzie faktycznie
> gen będzie się znajdował i jak będzie się replikował. Zjawiska tego typu
> mogą prowadzić do nieprzewidywalnych i niespodziewanych skutków, jak np.
> utrata odporności na dany rodzaj wirusa, negatywny wpływ na rozrodczość
> pożytecznych owadów albo zaskakujące zmiany w organizmach szczurów
> konsumujących transgeniczną żywność.
>
> Czy techniki stosowane w inżynierii genetycznej różnią się od krzyżowania
> naturalnego?
>
> Techniki stosowane w inżynierii genetycznej znacznie różnią się od
> tradycyjnego krzyżowania, w którym łączy się ze sobą organizmy pochodzące z
> tych samych gatunków, natomiast za pomocą inżynierii genetycznej, geny
> przenoszone są między gatunkami. W rezultacie wprowadza się geny ropuchy do
> ziemniaków, geny skorpiona - do kukurydzy, a ludzkie geny - do świni i
> ryżu. Produkując nowe organizmy, firmy agrochemiczne chcą dla swego użytku
> wykorzystać żywe istoty. Zmutowana natura ma w ten sposób służyć interesom
> przemysłu."
> http://www.greenpeace.org/poland/pl/co-robimy/stop-g
mo/pytania-i-odpowiedzi/
>
Greenpeace jakby zapomniał o istnieniu wirusów oraz mutacji ;-(
Czasami zastanawiam się, jaki przemysł zyskuje najwięcej na walce z GMO,
w czasach wyścigu o coraz wydajniejsze źródła pokarmu. Jest Nas na Ziemi
coraz więcej, więc oczywistą rzeczą jest potrzeba przełamywania barier
produkcji żywności z dzikiego ryżu czy prosa. GMO to droga podobna jak
wykorzystanie energii atomowej - pewnie nieunikniona, choć budząca obawy.
Zanzi
|