« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2013-07-15 17:02:46
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:55:01 +0200 osobnik zwany Ikselka
napisał:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:41:50 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200 osobnik zwany Ikselka
>> napisał:
>>
>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:22:21 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>
>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:19:07 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>> napisał:
>>>>
>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:11:20 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:14:35 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>>>> napisał:
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:03:56 +0200, Feniks z popiołów
>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ale to nie wina rządu, tylko niestety pazerności producentów.
>>>>>>>
>>>>>>> Sprzedaż polskich cukrowni obcym to JEST wina rządu.
>>>>>>
>>>>>> jasne, bo polscy przedsiębiorcy to są święci
>>>>>
>>>>> Odkad ZLIKWIDOWANO (rząd!) Polską Normę - nie są. Ale byli.
>>>>
>>>> nie byli. Po pierwsze gdyby byli to norma nie byłaby potrzebna,
>>>
>>> Własnie dlatego byli, że była norma.
>>
>> samozaprzeczenie. Od istnienia normy nic się nie poprawia. Co najwyżej
>> od kontrolowania jej przestrzegania.
>>
>>
>>>> po drugie
>>>> i tak tych norm nie przestrzegano
>>>
>>> Na cukier przestrzegano. I na wiele innych rzezcy - np wzornictwo
>>> obuwia, receptury wędlin i setki innych.
>>
>> tak, tak. A socjalizm był najlepszym z ustrojów a PZPR wygrywała wybory
>> dostając 99% głosów.
>
> To Ty twierdzisz. Ja twierdzę tylko to, co poprzednio, histeryku. Bo mam
> podstawy.
nie masz. Twoim jedynym argumentem jest Twoje przekonanie.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2013-07-15 17:31:12
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Mon, 15 Jul 2013 15:02:46 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:55:01 +0200 osobnik zwany Ikselka
> napisał:
>
>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:41:50 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>
>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>> napisał:
>>>
>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:22:21 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:19:07 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>>> napisał:
>>>>>
>>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:11:20 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:14:35 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>>>>> napisał:
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:03:56 +0200, Feniks z popiołów
>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ale to nie wina rządu, tylko niestety pazerności producentów.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Sprzedaż polskich cukrowni obcym to JEST wina rządu.
>>>>>>>
>>>>>>> jasne, bo polscy przedsiębiorcy to są święci
>>>>>>
>>>>>> Odkad ZLIKWIDOWANO (rząd!) Polską Normę - nie są. Ale byli.
>>>>>
>>>>> nie byli. Po pierwsze gdyby byli to norma nie byłaby potrzebna,
>>>>
>>>> Własnie dlatego byli, że była norma.
>>>
>>> samozaprzeczenie. Od istnienia normy nic się nie poprawia. Co najwyżej
>>> od kontrolowania jej przestrzegania.
>>>
>>>>> po drugie
>>>>> i tak tych norm nie przestrzegano
>>>>
>>>> Na cukier przestrzegano. I na wiele innych rzezcy - np wzornictwo
>>>> obuwia, receptury wędlin i setki innych.
>>>
>>> tak, tak. A socjalizm był najlepszym z ustrojów a PZPR wygrywała wybory
>>> dostając 99% głosów.
>>
>> To Ty twierdzisz. Ja twierdzę tylko to, co poprzednio, histeryku. Bo mam
>> podstawy.
>
> nie masz. Twoim jedynym argumentem jest Twoje przekonanie.
Mam - moja Teściowa pracowała w PIH, a Teść w wielkich zakladach
spożywczych i tam PILNOWAŁ NORMY POLSKIEJ 333-)
--
XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
http://www.bibula.com/?p=8428
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2013-07-15 18:40:14
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 17:31:12 +0200 osobnik zwany Ikselka
napisał:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 15:02:46 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:55:01 +0200 osobnik zwany Ikselka
>> napisał:
>>
>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:41:50 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>
>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>> napisał:
>>>>
>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:22:21 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:19:07 +0200 osobnik zwany Ikselka
>>>>>> napisał:
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:11:20 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia pięknego Mon, 15 Jul 2013 16:14:35 +0200 osobnik zwany
>>>>>>>> Ikselka napisał:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:03:56 +0200, Feniks z popiołów
>>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ale to nie wina rządu, tylko niestety pazerności producentów.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Sprzedaż polskich cukrowni obcym to JEST wina rządu.
>>>>>>>>
>>>>>>>> jasne, bo polscy przedsiębiorcy to są święci
>>>>>>>
>>>>>>> Odkad ZLIKWIDOWANO (rząd!) Polską Normę - nie są. Ale byli.
>>>>>>
>>>>>> nie byli. Po pierwsze gdyby byli to norma nie byłaby potrzebna,
>>>>>
>>>>> Własnie dlatego byli, że była norma.
>>>>
>>>> samozaprzeczenie. Od istnienia normy nic się nie poprawia. Co
>>>> najwyżej od kontrolowania jej przestrzegania.
>>>>
>>>>>> po drugie
>>>>>> i tak tych norm nie przestrzegano
>>>>>
>>>>> Na cukier przestrzegano. I na wiele innych rzezcy - np wzornictwo
>>>>> obuwia, receptury wędlin i setki innych.
>>>>
>>>> tak, tak. A socjalizm był najlepszym z ustrojów a PZPR wygrywała
>>>> wybory dostając 99% głosów.
>>>
>>> To Ty twierdzisz. Ja twierdzę tylko to, co poprzednio, histeryku. Bo
>>> mam podstawy.
>>
>> nie masz. Twoim jedynym argumentem jest Twoje przekonanie.
>
> Mam - moja Teściowa pracowała w PIH, a Teść w wielkich zakladach
> spożywczych i tam PILNOWAŁ NORMY POLSKIEJ 333-)
no i? ugogólnianie z jednostkowych przypadków
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2013-07-15 20:07:22
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia 2013-07-15 16:43, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> np wzornictwo obuwia,
>
> ...w sensie konstrukcyjnych rygorów.
> Dziś rządzi chińszczyzna - i rośnie pokolenie halluksowe...
No... za tę np. niejedna dałaby się pokroić:
http://eu.christianlouboutin.com/uk_en/homepage-1/vi
ew-all.html
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2013-07-15 20:09:38
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia 2013-07-15 15:33, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:18:20 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>
>> A skład sprawdzałeś? Tam w składzie nie wspominają o mięsie cielęcym, co
>> najwyżej o znikomej zawartości (procentowo) tłuszczu i skórek cielęcych.
>> BTW Od pewnego czasu w ogóle nie kupuję parówek, których składu nie
>> jestem w stanie sprawdzić na opakowaniu, bo są np. sprzedawane luzem, a
>> opakowanie w sklepie "wcięło".
>
> A np cukier kupujesz? Pomimo że obowiązek podawania składu jest
> rygorystycznie egzekwowany od wszystkich producentów żywności pod groźbą
> kar, tutaj jakiś zaiste cudowny ewenement - na żadnej torebce cukru nie
> znajdziesz składu!
> Po co skład, kiedy wiadomo, ze cukier?
> Ano tutaj trzeba byłoby się zainteresować, bo ów skład (wydawałoby się
> jednorodnej substancji!) jest bardzo ciekawy - od antyzbrylacza począwszy,
> który sypany jest najwyraźniej "jak się sypnie" (widzę to po konsystencji
> np cukru pudru, który raz jest w miarę normalkny choc też nigdy nie
> wilgotnieje..., a innym razem wręcz przy byle ruchu daje tuman w oczy jak
> na obrazie Malczewskiego), na soli kończąc...
>
> Że antyzbrylacz? - ano jest, jest, jak amen w pacierzu, bo dziś cukier zeby
> nie wiem ile stał/leżał w torebce/cukiernicy, nie wilgotnieje ani nie
> skleja się w blok, co kiedyś było normą...
Cholera, mój się zbryla. Oszukali mnie ci oszuści.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2013-07-15 20:18:59
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Mon, 15 Jul 2013 20:07:22 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2013-07-15 16:43, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> np wzornictwo obuwia,
>>
>> ...w sensie konstrukcyjnych rygorów.
>> Dziś rządzi chińszczyzna - i rośnie pokolenie halluksowe...
>
> No... za tę np. niejedna dałaby się pokroić:
> http://eu.christianlouboutin.com/uk_en/homepage-1/vi
ew-all.html
>
Potworki. Ty się przyjrzyj, jak ułożona jest pięta w tych potworkach - 45
stopni! Norma Polska wymuszała jednak prawidłowe ułożenie - zbliżone do
poziomu, żeby pięta była podparta na obcasie, a nie zjeżdżała z niego
wciskając palce w wąski czubek buta siłą nacisku równą ciężarowi ciała.
--
XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
http://www.bibula.com/?p=8428
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2013-07-15 20:19:50
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Mon, 15 Jul 2013 20:09:38 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2013-07-15 15:33, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:18:20 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>
>>> A skład sprawdzałeś? Tam w składzie nie wspominają o mięsie cielęcym, co
>>> najwyżej o znikomej zawartości (procentowo) tłuszczu i skórek cielęcych.
>>> BTW Od pewnego czasu w ogóle nie kupuję parówek, których składu nie
>>> jestem w stanie sprawdzić na opakowaniu, bo są np. sprzedawane luzem, a
>>> opakowanie w sklepie "wcięło".
>>
>> A np cukier kupujesz? Pomimo że obowiązek podawania składu jest
>> rygorystycznie egzekwowany od wszystkich producentów żywności pod groźbą
>> kar, tutaj jakiś zaiste cudowny ewenement - na żadnej torebce cukru nie
>> znajdziesz składu!
>> Po co skład, kiedy wiadomo, ze cukier?
>> Ano tutaj trzeba byłoby się zainteresować, bo ów skład (wydawałoby się
>> jednorodnej substancji!) jest bardzo ciekawy - od antyzbrylacza począwszy,
>> który sypany jest najwyraźniej "jak się sypnie" (widzę to po konsystencji
>> np cukru pudru, który raz jest w miarę normalkny choc też nigdy nie
>> wilgotnieje..., a innym razem wręcz przy byle ruchu daje tuman w oczy jak
>> na obrazie Malczewskiego), na soli kończąc...
>>
>> Że antyzbrylacz? - ano jest, jest, jak amen w pacierzu, bo dziś cukier zeby
>> nie wiem ile stał/leżał w torebce/cukiernicy, nie wilgotnieje ani nie
>> skleja się w blok, co kiedyś było normą...
>
> Cholera, mój się zbryla. Oszukali mnie ci oszuści.
>
>
Cukier kryształ Ci się zbryla? - niemożliwe. Albo masz już taką wilgoć w
domu, ze nawet antyzbrylacz nie podoli.
--
XL "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
http://www.bibula.com/?p=8428
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2013-07-15 20:41:40
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-07-15 20:19, Ikselka pisze:
> Cukier kryształ Ci się zbryla? - niemożliwe.
A łyżka na to: niemożliwe.
Albo masz już taką wilgoć w
> domu, ze nawet antyzbrylacz nie podoli.
To już masz diagnozę, po prostu 'taką wilgoć' masz w chacie, jak Ewa
robale w grzybach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2013-07-15 21:26:52
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-07-15 16:43, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:39:51 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> np wzornictwo obuwia,
> ...w sensie konstrukcyjnych rygorów.
> Dziś rządzi chińszczyzna - i rośnie pokolenie halluksowe...
Rośnie pokolenie halluksowe? Może i tak, ale cóż w tym nowego? Po prostu
_kolejne_ pokolenie halluksowe...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2013-07-15 21:28:37
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-07-15 20:19, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 20:09:38 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2013-07-15 15:33, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:18:20 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>
>>>> A skład sprawdzałeś? Tam w składzie nie wspominają o mięsie cielęcym, co
>>>> najwyżej o znikomej zawartości (procentowo) tłuszczu i skórek cielęcych.
>>>> BTW Od pewnego czasu w ogóle nie kupuję parówek, których składu nie
>>>> jestem w stanie sprawdzić na opakowaniu, bo są np. sprzedawane luzem, a
>>>> opakowanie w sklepie "wcięło".
>>> A np cukier kupujesz? Pomimo że obowiązek podawania składu jest
>>> rygorystycznie egzekwowany od wszystkich producentów żywności pod groźbą
>>> kar, tutaj jakiś zaiste cudowny ewenement - na żadnej torebce cukru nie
>>> znajdziesz składu!
>>> Po co skład, kiedy wiadomo, ze cukier?
>>> Ano tutaj trzeba byłoby się zainteresować, bo ów skład (wydawałoby się
>>> jednorodnej substancji!) jest bardzo ciekawy - od antyzbrylacza począwszy,
>>> który sypany jest najwyraźniej "jak się sypnie" (widzę to po konsystencji
>>> np cukru pudru, który raz jest w miarę normalkny choc też nigdy nie
>>> wilgotnieje..., a innym razem wręcz przy byle ruchu daje tuman w oczy jak
>>> na obrazie Malczewskiego), na soli kończąc...
>>>
>>> Że antyzbrylacz? - ano jest, jest, jak amen w pacierzu, bo dziś cukier zeby
>>> nie wiem ile stał/leżał w torebce/cukiernicy, nie wilgotnieje ani nie
>>> skleja się w blok, co kiedyś było normą...
>> Cholera, mój się zbryla. Oszukali mnie ci oszuści.
>>
>>
> Cukier kryształ Ci się zbryla? - niemożliwe. Albo masz już taką wilgoć w
> domu, ze nawet antyzbrylacz nie podoli.
Qra! Wzywaj speców od osuszania ścian!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |