Data: 2008-09-23 14:10:10
Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: "zdumiony" <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:gb7uci$plt$1@news.onet.pl...
> Czy ma sens, czy też nawet najlepsze kiedyś się znudzi?
To pewna prowokacja spowodowana moim niezadowoleniem z obecnego życia, choć
sporo osób ma znacznie większe powody np. gdy ktoś jest niewidomy albo też
siedzi 20 lat w pradziwym więzieniu. Życie wieczne nie musi być nudne, skoro
nawet u mnie nie było nudy na studiach ani po studiach; dopiero gdy wybuchła
psychoza gdzie zacząłem traktować swoje życie jak więzienie i czekać końca,
poprzednio liczyłem swoje lata od zera myśląc "jaki jestem stary, skończyłem
studia już rok temu i co osiągnąłem" to zacząłem liczyć od końca, ile lat
jeszcze zostało do końca.
|