Data: 2015-02-28 19:14:51
Temat: Re: Wiedza, Świadomość i koniec Determinizmu.
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob pisze:
> CookieM W dniu 28.02.2015 o 17:26,
>> glob pisze:
>>> [...] Głupi jesteś, w tej filozofi (sic!) chodzi o naoczność,
>>> świadomość i powiedzmy kwiatek, bez tego kwiatka świadomość nie
>>> zaistnieje, bo jest właśnie.....Uświadamianiem sobie czegoś.... i
>>> im więcej postrzega ta świadomość tym większe jej zdolności
>>> pojmowania świata. Tu zboczeniec Teo, z opowiedzieniu dziecku czym
>>> jest seks, by jego świadomość przestała być nieświadoma,
>>> przeskoczył na spenetrowanie dziecka, bo jest zboczeńcem. I jego
>>> świadomość jest zaburzona, bo glob jest właśnie tym doświadczeniem,
>>> tym kwiatkiem, którego jego świadomość nie koleruje (chyba
>>> koreluje) i nie dociera że jest zboczeńcem, pozostaje w
>>> nieświadomości.
>> Oto cały glob: zakompleksiony bałwan i prostak udający mądralę i
>> 'nowoczesnego' i 'wykształconego'. Piszący posty na psychologii z
>> prędkością karabinu maszynowego, nie mający nic do powiedzenia
>> oprócz steku wyzwisk do swoich adwersarzy czy dyskutantów. LeoTar
>> nakreślił pewien istotny problem w realizacji jego teorii, którego
>> wcześniej nie ujawniał. Globek poczuł się wzburzony, że jest
>> ignorowany, więc przekręcił wszystko, stawiając siebie na
>> piedestale.
> Co ja ci na to poradzę że jesteś kretynem i stwierdziłeś za
> zboczeńcem Leo że trzeba dzieci jebać w odbyty. Bo ja uważam że
> edukować bo na tym polega " doświadczanie świadomości "
Oj, globku, dlaczego w Twoich postach zawsze mamy do czynienia z seksem
analnym? Wygląda na to, że stosunki seksualne kojarzą Ci się wyłącznie z
męskimi relacjami homoseksualnymi i gwałceniem chłopców przez pedofilów.
Może jest to wynik przeżytej przez Ciebie traumy, z której sam nie
potrafisz się uwolnić wskazując na tego kogoś, kto tę traumę u Ciebie
spowodował.
A wracając do edukacji seksualnej jak wyobrażasz sobie "doświadczanie
świadomości"? Na czym takie doświadczanie miałoby polegać i co miałoby w
dziecku wywołać, jakie miałyby być skutki tego doświadczenia? Czy
dostępne byłoby tylko chłopcom lub dziewczynkom czy też dzieciom płci
obojga?
Ja opiszę Ci w jaki sposób ja wyobrażam sobie doświadczenie inicjacji
seksualnej dziecka z rodzicami a potem Ty przedstawisz mi swoja wersję.
No więc po pierwsze w doświadczeniu inicjacji biorą udział oboje
rodzice, którzy wraz z dzieckiem tworzą trójkąt, triadę. Rodzic płci
przeciwnej niż dziecko jest "wagą" na której dziecko porównuje się z
rodzicem tej samej co i ono płci. "Waga" stanowi bierne połączenie
narządów płciowych dziecka i rodzica tej samej płci co dziecko, a
dziecko z tym rodzicem połączeni są wzrokiem. Wzrok jest "zwierciadłem
duszy", i ze wzroku swego rodzica dziecko odczytuje jedną prostą
informację: czy ten rodzic jest gotów oddać dziecku wszystko, nawet
swego partnera seksualnego a w chwili próby nawet i własne życie.
Takiego przekazu nie da się dokonać werbalnie a jedynie emocjonalnie w
doświadczeniu.
No to na razie wystarczy; a teraz Ty globku.
--
LeoTar
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
|