Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: michał <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Wielka książka o aborcji".
Date: Fri, 04 Nov 2011 13:51:11 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <j90n43$puh$1@inews.gazeta.pl>
References: <9...@s...googlegroups.com>
<z3y49smwxeq7.ny7h8twsu8wh$.dlg@40tude.net>
<5...@e...googlegroups.com>
<0...@h...googlegroups.com>
<j8oicf$inb$1@news.onet.pl> <j8pfie$6ut$1@news.dialog.net.pl>
<j8pk3e$51b$1@news.onet.pl> <j8pldk$39c$1@node2.news.atman.pl>
<lqdj5fnhst1q$.x5j7csofn22g$.dlg@40tude.net>
<j8pmnt$39c$5@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<j8po1v$39c$9@node2.news.atman.pl>
<10h4v9n1tgf3b.1ryelv6hvpgjv$.dlg@40tude.net>
<j8pop6$39c$11@node2.news.atman.pl>
<v...@4...net>
<j8pqu0$39c$13@node2.news.atman.pl>
<1e76adh3iyobz$.1c55a9hqy7oqm.dlg@40tude.net>
<j8si83$5vj$5@node2.news.atman.pl> <j8tuo4$jt0$1@news.icm.edu.pl>
<j8tv3j$m64$1@news.onet.pl> <j8u0n2$9nr$4@news.onet.pl>
<j8uu5p$m6u$1@news.icm.edu.pl> <j9078v$c4g$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: 178.73.49.8
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1320411075 26577 178.73.49.8 (4 Nov 2011 12:51:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Nov 2011 12:51:15 +0000 (UTC)
X-User: 6michal9
In-Reply-To: <j9078v$c4g$1@news.task.gda.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:7.0.1) Gecko/20110929 Thunderbird/7.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:611866
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-11-04 09:20, zażółcony pisze:
> W dniu 2011-11-03 21:39, medea pisze:
>> W dniu 2011-11-03 13:16, SuziQ pisze:
>>> I teki lebus widac mocno posmarowal,ze az tak zudownie bylo mu w
>>> szpitalu, bo mnie wypuscili
>>> z tkaim deficytem potasu, ze malo nie zeszlam, no ale nie posmarowalam.
>>
>> Bzdury pleciesz Izka. Mój ojciec miał już dwa razy ten sam zabieg
>> zakładania stentów, co L. i podobnie wspomina pobyt w szpitalu. No, może
>> nie miał luksusów jeśli chodzi o jedzenie i warunki pobytowe, ale opiekę
>> lekarską miał na medal. Też dostał płytę z nagraniem całej operacji.
>> Lekarze uratowali mu życie i darowali pewnie jakieś dodatkowe 10 lat.
>> Nie dostali od ojca ani grosza łapówki.
>
> Mój teściu nie smarował, a też opiekę miał bardzo dobrą, jak w zeszłym
> roku paskudnie złamał nogę w udzie, jedynie może trochę tłoczno było
> (wszystkie łóżka non stop obłożone). Ma w nogę wstawiony kawał 'blachy',
> która sama w sobie na pewno kosztowała kupę pieniędzy (specjalne stopy).
Ostatnio dużo mam do czynienia z lekarzami w przychodniach i szpitalach,
bo mi się trochę zachorowało. Obserwując ten skromny wycinek całego
systemu opieki dochodzę do wniosku, że jedni pacjenci wieszają na SZ
psy, a inni są niewymownie wdzięczni za starania. A łapówki są chyba na
siłę wciskane i często przez lekarzy niemile widziane.
Żenujące są takie obrazki, kiedy pacjent krąży po korytarzu szpitalnym z
wypchanymi czymś reklamówkami polując na moment, kiedy lekarz będzie sam
w swoim gabinecie.
>
> Problem był natomiast jeszcze przed wejściem, na izbie przyjęć,
> gdzie leżał połamany i przemoczony bez opieki i zainteresowania
> - dopóki żona rabanu nie zrobiła.
To racja, też widziałem, jak nikt nie spieszy się do cierpiących
oczekujących na izbie przyjęć. Wtedy raban, to najlepsza rzecz, dla
osiągnięcia oczekiwanego efektu.
>
> Tak wiec o służbie zdrowia można powiedzieć tyle: jest nierówno,
> gdzieniegdzie zegary są już nieźle naoliwione, w innych miejscach
> zgrzytają po staremu.
I tak jest pewnie na całym cywilizowanym świecie. Nierówno. :)
--
pozdrawiam
michał
|