Data: 2011-11-04 16:07:31
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: SuziQ <u...@k...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-04 16:47, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 04 Nov 2011 16:40:32 +0100, SuziQ napisał(a):
>>> *Mój ojciec też nie dał*Tyle że przez kilka lat "leczył się" prywatnie u
>>> ordynatora oddziału, wizyta raz w miesiącu, cena za wizytę - 100 zł dla
>>> stałych klientów... To daje 1200 zł rocznie tylko za przyjście i wyjście
>>> pacjenta, bo de facto jakieś leczenie to się odbywało dopiero w szpitalu,
>>> ale na prywatnych wizytach trzeba było NAJPIERW zapłacić, żeby być tam
>>> przyjętym...
>>
>> Omasz! Zmieniła afront. Najpierw lekuchno sugerowala ze madea pewnie nie
>> wie o potencjalnych łapówach ojca a teraz juz sie prawie z nia zgadza.
>> ikselka nie rozkraczaj sie tak w argumentach bo sie jeszcze rozczachnisz
>> mentalnie, na biedę duzo nie potrzeba.
>
> Rozumienie tekstu pisanego u Ciebie jest szczątkowe... Własnie napisałam o
> łąpówach mojego ojca!
> :->
>>> *Mój ojciec też nie dał*
A ja glupia czytam, ze jak pisze nie dal to sie czytał nie dał
eh co sie usmialam ;D
--
pesce massaggi, 20EUR per una ora
http://pics.kuvaton.com/kuvei/mad_fish.gif
|