Data: 2011-11-09 22:09:18
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-09 23:03, Ikselka pisze:
>> Punkcja zatok w znieczuleniu miejscowym. Miałam 6 lat, powiedziała mi na
>> czym to polega. Dałam radę. Siedziała na korytarzu cały dzień, kiedyś
>> nie wpuszczali na oddział rodziców, tak jak teraz. Ja wiedziałam, ze
>> przyjdzie. I była.
>
> No sorry, punkcja zatok to zwykły zabieg, który moja córka miala pod
> znieczuleniem w przychodni rejonowej - jaka tam ciężka choroba.
> Zyciu to nie zagraża, wiec gdzie do aniołków.
Bardziej wybiórczo niż Ty nie można czytać.
A Ty miałaś?
Bo ja owszem - dwa razy.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|