Data: 2001-12-17 09:39:44
Temat: Re: Wigilia
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ramzes napisał(a) w wiadomości: <9vgqqo$dam$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>...
>
>Ewciu , ja napisałam że to najprostsza wersja. Dobry barszcz to już
>sztuka, a uszka do niego wymagają już niezłej wprawy.Jak pewnie wiesz ja
>robię obie zupy na wigilię. Wzięło się to z różnych tradycji rodzinnych. U
>mojego Pana małżonka była zawsze grzybowa u mnie barszcz, w ramach
>kompromisu mamy obie zupy w menu.
>Pozdrawiam Ramzes.
>PS. Po cichu się z Tobą zgadzam, ale tak żeby Pan mąż nie słyszał.
Dolaczam do Ramzesa... moje szczescie z Warszawy, ja Krakowianka jedna... w
tym roku Wigilie przygotowuje do spolki z mama w Krakowie i od Mojego mam
zamowienie na grzybowa z lazankami (albo wiesz co... zrobie ja sam) i karpia
w galarecie, ktorego to ustrojstwa nigdy dytad nie roilam.. ale pelna wiary
jestem, ze sie uda.
Margola
|