Data: 2005-07-15 09:24:13
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-EC643B.10081715072005@news.gazeta.pl...
>
> Nic nie mówię o katowaniu. Rozumiem, że chodzi o to, że jedzenie jest
> przyjemnością. Nie znam metod wychowawczych Jerzego.
>
> Natomiast, czy warto żyć do setki, tylko po to, żeby coś jeszcze zjeść?
> czy ogóle, żyje się dla przyjemności, które jednostkę spotykają w życiu?
Sądzę, że między innymi. Życie bez przyjemności generuje frustrację i
poczucie ogólnego bezsensu.
Podobnie jak życie wyłącznie przyjemnościami - mają nieprzyjemną właściwość
bycia krótkotrwałymi, osobniki słabsze psychicznie źle to znoszą.
Złoty środek, Władysławie, nie byłby tu od rzeczy.
Margola
|