Data: 2002-07-09 08:18:40
Temat: Re: Witajcie po powrocie!
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czesc, Kochani! Stesknilam sie za Wami, dwa tygodnie sobie siedzialam u
> braciszka w Germanii a zarazem u boku meza, ktory jakos nie moze sobie
> urlopu wziac i pracuje jak najety (akurat bylam jak biedaki przegrywali z
> Brazylia, widzialam dwoch Brazylijczykow - kamikadze wymachujacych narodowa
> flaga w tlumie niemieckich kibicow przed telebimem na deptaku ;o))).
> Przywiozlam sobie slynny sos sojowy Kikkoman, ktory byl normalnie w
> hipermarkecie Real, oprocz tego marcepan, nugat, octy balsamiczne i swietne
> aromaty do wypiekow, oczywiscie naturalne: bourbon-vanilla i rum jamaica.
> Zaliczylam pyszne danie u Wlocha- filet z poledwicy w sosie Gorgonzolla.
> Teraz zarzne sie a dojde jak ten sos zrobic. Teraz lece czytac posty, ledwie
> 800 wiec betka. ;o))
sos gorgonzola jest bardzo prosty. Nawet była dyskusja na jego temat,
tylko pwenie w wątku o ubiorze w kuchni ;-)
Proporcje zależą od smaku, więc musisz popróbować.
Bierzesz: gorgonzolę, serek topiony śmietankowy (taki mniej smakowy),
śmietanę słodką, nie za tłustą lub mleko (troszkę). Rozpuszczasz sery w
mleku/śmietanie aby się zrobiła gładka masa. Doprawiasz ewentualnie solą
(na ogół sery są wystarczająco słone), można dodać trochę rosołu/wywaru
zamiast mleka i soli (ja nie daję). Bardzo dobrze robi chlust Calvadosa
(nie za duży).
Waldek
|