Data: 2000-02-29 14:09:05
Temat: Re: Witam...
Od: k...@p...com.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
ostry napisał(a) w wiadomości: <>A tak BTW - skromne pytanie statystyczne -
może
>odezwą się tylko czytacze ???
>Tak z ciekawości chciałbym wiedzieć ile procent
>pisze a ile tylko czyta ????
Ja jestem prawie 100% czytaczką, odzywam się sporadycznie, ale zdążyłam Was
tak polubić, że podzielę się moim ulubionym przepisem na pstrąga:
Potrzebna jest tuszka pstrąga, sól, tymianek, mielony cynamon, tłuczone
goździki, rodzynki i migdały (ilości nie podaję, bo zawsze biorę wszystkiego
na wyczucie). Pstrąga solimy, tymiańczymy, goździczymy i cynamonimy ;-).
Rodzynki i migdały parzymy wrzątkiem, po kilku minutach wodę odlewamy i
napychamy rybę bakaliami (mozna też dodać wiórek masła). Owijamy folią
aluminiową i wsadzamy do pieca (15 minut w 180 stopniach powinno
wystarczyć). Zamiast tuszki można użyć dwóch filetów, wtedy robimy coś w
rodzaju sandwicza: na jednym filecie układamy rodzynki z migdałami i
przykrywamy drugim. Świetnie smakuje z ryżem.
A teraz pytanie: co można zrobić z filetem z sandacza? Nigdy jeszcze tej
ryby nie jadłam, a w pobliskim super-hiper ;-) niedawno zobaczyłam i mam
ochotę spróbować, tylko nie wiem jak.
Dzięki z Mount Everestu ;-).
Camille
|