Data: 2002-03-09 16:30:14
Temat: Re: Właśnie przyrządzam czerninę...
Od: "M.W." <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<w...@p...onet.pl> wrote in message
news:760e.00000f83.3c8a0920@newsgate.onet.pl...
> moi Drodzy!
>
> (jak w temacie) ... i sam sobie zazdroszczę. Ostatnio jadłem ją w pewnym
> poznańskim domu z "kaczymi tradycjami" zaledwie miesiąc temu i już
zdążyłem
> zapragnąć jej ponownie. Popijam właśnie czerwone półwytrawne (choć
generalnie
> preferuje wytrawne) wino i mój żołądek jest już nieźle "nakręcony", tym
> bardziej, że czuję spod pokrywki taki aromat jaki czuję... Musze już
konczyć bo
> czas na wykonczenie potrawy a niedługo goście...
>
> Wybaczcie, jezeli komuś narobiłem smaku ale musiałem się tym podzielić.
>
Mnie narobiles...
a mam w lodówce słoiczek z zamrozona kacza krwią specjalnie na ta
okolicznosc...
Pozdrawiam
Marek
Akurat Lubelszczyzna gdzie zamieszkuje nie nalezy do miejsc gdzie jest to
danie znane...:-(
|