Data: 2001-02-26 23:01:04
Temat: Re: Wołowina i BSE
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:97elf2$quj$1@sunsite.icm.edu.pl...
| > nie ma takich osob! jest choroba Creutzfeldta-Jakoba, ale nie ma ani
| > jednego
| > udokumentowanego przypadku wywolania choroby C-J przez zjedzenie
| > wolowiny krowy zarazonej BSE
| Jesteś pewien? Podaj źródło twoich wiadomości?
A może Ty masz jakiś naukowy sposób na udowodnienie związku między
spożyciem domniemanego patogena i chorobą, której okres wykluwania
czy stadium ukryte to kilkadziesiąt lat?
| Nie watpię w to co mówisz, ale no właśnie, dlaczego w UE wybilają stada
| krów zarażone BSE?
Bo ci od kurczaków mieli świński dołek?
| Przecież to ewidentne marnotrawstwo? Powinni wysyłać to mięsko chętnym na
| zapisy zamiast palić.
W UE największym problemem rolnictwa jest nadprodukcja. Wysyłanymi w ramach
"pomocy" towarami rol-spoż wykończyli całkiem rolnictwo Czarnej Afryki.
Wolałbym, aby wreszcie przestali wysyłać, bo głód na Czarnym Lądzie nigdy
nie zniknie...
--
Konrad J. Brywczyński
"Nie tylko rozmiar sie liczy! Każda dziewczyna ci to powie."
Ł. Jakubowski
|