Data: 2012-11-06 00:40:02
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Od: Wygramy Pl <w...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:16:03 UTC+1 użytkownik Paulinka napisał:
> W dniu 2012-11-06 01:10, Ikselka pisze:
>
> > Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:06:03 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>
> >
>
> >> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>
> >>> Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>
> >>>
>
> >>> news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>
> >>>
>
> >>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>
> >>>
>
> >>>> się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>
> >>>
>
> >>>> wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>
> >>>
>
> >>>> nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>
> >>>
>
> >>>> :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>
> >>>
>
> >>>> przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>
> >>>
>
> >>>> celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>
> >>>
>
> >>>> wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>
> >>>
>
> >>>>
>
> >>>
>
> >>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>
> >>>
>
> >>>> wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>
> >>>
>
> >>>> coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>
> >>>
>
> >>>> by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>
> >>>
>
> >>>> mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>
> >>>
>
> >>>> oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>
> >>>
>
> >>>> lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>
> >>>
>
> >>>> czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>
> >>>
>
> >>> Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>
> >>>
>
> >>> Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>
> >>>
>
> >>> traktujesz.
>
> >>>
>
> >>> --
>
> >>>
>
> >>> --
>
> >>>
>
> >>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>
> >>>
>
> >>> Arystoteles
>
> >>>
>
> >>> Chiron
>
> >>
>
> >> Oj tego chyba nie będę wiedział
>
> >>
>
> >> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla was,
że to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości jakiś
sens ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo
zacząłem bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym
się taplał w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna
nie chce bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie
żadnych wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora
przyszła nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie
tylko niesmak, czy nie tak?
>
> >
>
> > Szkoda, że tych parę NIEREPREZENTATYWNYCH osób tutaj potraktowało Cię
>
> > lekceważąco, powodując u Ciebie takie smutne odczucie... Zawsze można się
>
> > dogadać, pogadać - choćby miało to nie dać niczego konstruktywnego, a tylko
>
> > polepszyć/umocnić/przypomnieć_Ci związek z realnym życiem...
>
> >
>
> LOL po takiej pani psycholog - tylko trotyl...
>
> --
>
> Paulinka
A widzisz jest coś kurewsko niesmacznego we mnie i to się ujawnia tu włąśnie tu
wyobraź sobie jakbyś miała być mną i ludzie by na ciebie pluli a tybyś im tłumaczyła,
że to nie twoja wina, że przepraszasz bo inaczej się nie umiesz zachować. To by ci
powiedzieli a weź spierdalaj, jeszcze gdyby nie trzeba było musieć się z ludźmi
spotykać np w pracy to by był spokój. A tak co jakiś czas po prostu muszę się z nimi
spotkać i po mnie od razu widać w oczach nawet samych że coś jest nie tak :( Jak ja
kurwa mam żyć, zmienić się nie zmienie raczej, ludzi nie przekonam przeciż nie będę
każdego prosił by mnie normalnie traktował bo każdy i tak w końcu będzie musiał dojść
do stadium mebla. DLATEGO KURNA PISAŁEM JA POWINIENEM BYĆ JUŻ WARZYWEM. TO NIE MÓJ
ŚWIAT, JA JUŻ TU NIE PASUJĘ. Tak więc tak po krótce wygląda moja choroba, dziękuję za
uwagę kto zrozumiał ten wie kto nie szczaił ten nigdy nie skuma i nie będzie mógł
sobie wyobrazić jakie to wygląda, wracam za dłuższy okres szerzyć złą nowinę o tym
jak mi nie dobrze, ale mówię od razu, że nie proszę o pomoc.
Tak więc piszczie, KILL IT WITH FIRE i takie tam :D
|