Data: 2019-02-12 17:09:04
Temat: Re: Wszystkim
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2019-02-12 o 07:04, j...@o...pl pisze:
>
>> Ale dlaczego "musi"? Całe życie oparte na jednym schemacie egzystencji,
>> i to by miało być dzieło rozumnego, kochającego swoje dzieci Stwórcy?
> Stwórca, jest tylko Stwórcą naszego wszechświata, i to jest pewne.
> Znaczy na tyle pewne, że graniczące z pewnością,
> znaczy taką, że wszystko inne jest prawie nieskończenie mniej pewne.
> Można to przyjąć lub odrzucić, wedle zresztą własnej woli i rozumowania.
> Co do schematów, to jest ich wiele; są rośliny czerpiące bezboleśnie swą energię,
> jednak czymś to "okupują" w naszym rozumieniu czy nierozumieniu może.
> Ty sam przecież chyba nie chciałbyś, aby Bóg cię od razu stworzył
> tylko choćby duchowo, choć to byłoby, zdaje się najwłaściwsze.
> Zresztą tak zrobił z Aniołami, przed którymi bez zażenowania klękać mogę,
> jednak nam pozwolił żyć fizycznie, z całym spektrum uczuć Aniołom
> niedostępnym, tak zresztą jak nam, jednak z tym wyjątkiem,
> że my mamy szansę odczuć to, co oni odczuwać mogą.
A skąd pewność że tylko naszego wszechświata i tym samym - naszej
rzeczywistości? Czyżby te wszystkie prawa fizyki itd powstały tylko pod
nasze (Jego ziemskie dzieci) potrzeby?
>
>
>>>> Ja bym nie odrzucał tezy o Istnieniu jako o grze Stwórcy/ów. I możliwe
>>>> że wcale nie stworzył/li nas po to aby kochać.
>>> Taka teza byłaby uprawniona, gdyby mieli IQ na naszym poziomie.
>>> My "gramy" na poziomie człowieczym, a On, czy jak wolisz Oni, są poza naszą
skalą.
>>>
>>> Jednak najważniejsze, że nas tak miłują, jak my ich tylko czasami. Bezwzględnie.
>>>
>>> jacek
>>>
>>>
>> Jakoś trudno dostrzec tą "grę" ludzi. Po prostu trwamy, nawet nie
>> wiedząc po co.
> Jeśli już tak mówisz, to może po to trwacie, żebyśmy my chcieć trwali.
> Wolelibyście odejść, jeśli wolno zapytać?
>
> Pamiętajcie Wy, którzy Trwacie, że najważniejsza ostatecznie jest zawsze
> Nadzieja.
>
> Zawsze to wiedziałem. Odkąd, jako dziecko, mogłem cokolwiek zrozumieć.
>
> jacek
Nasza wola nie ma tu żadnego znaczenia, fabrycznego androida też nie
sposób zapytać co by wolał. Nasz Stwórca nas powołał do egzystencji na
właśnie takich zasadach.
|