W dniu 2019-03-04 o 15:40, Ilona pisze:
>
>> Wrócimy do tematyki grupy, czyli psychologi. Dlaczego jakaś
>> dyktatorska łachmyta nakłada na mnie karę za lekceważący mój stosunek
>> do jego obiektów uwielbienia. Natomiast on  może spokojnie niszczyć
>> obiekty mojego szacunku a nawet zakazuje publicznie  mi o nich mówić
>> w sensie pozytywnym? Tu i tylko tu mamy jakiś matrix, droga koleżanko.
>>
>
> Na tym polega zarządzanie społeczeństwem.
> To najprostrza z metod cybernetyki społecznej, polegająca na
> przeciwstawianiu jednej grupy społecznej, drugiej grupie.
>
> Gdyby, wszyscy wszystkich szanowali i tolerowali, to nie potrzebna
> była by tzw. 'wadza'.
>
> tu nowa wersja, poszerzona o grupy społeczne, posiadające najwiekszy i
> niewyczerpywalny, potencjał rewolucyjny:
> https://youtu.be/yFsdR71jhy4?t=9
>

Element o zapędach dyktatorskich nawet rozumiem, nie rozumiem tylko tego
dlaczego wy się na to godzicie. Dlaczego nie mówicie szumowinie jednej z
drugą - precz, tylko licytujecie się w wyliczankach który lepszy z nich
pan?