Data: 2010-07-28 21:31:44
Temat: Re: Wszystko Ci dam tylko padnij i złóż mi pokłon...
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Lip, 17:12, `l'oś <t...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał
> /Cenie sobie wstrzemiezliwosc Pani Qry Qrczak,
> /ktorej celnosc strzalu pozostaje dla mnie raczej
> /niedoscigniona :)
> W co strzału, że tak głupio się zapytam ? :o/
W sedno, Panie, w sedno sprawy lub tematu.
I trzema slowami potrafi zalatwic to, na co mnie
potrzeba niekiedy trzech ekranow.
> dobrze zauważyć jakiś pozytyw,
> choćby i taki, czyli dbałość o literówki.
> A czy Jeszu dbał o literówki najbardziej ?
A skad wiesz, czy nie??
> No tak się pytam przy siostrze Iksi, która za to,
> że nazywam ją siostrą, powiedziała mi, cytuję:
> "spierdalaj" i "maniaku", choć mamy tego samego Ojca. :o/
Ja dostalam od XL haslem Glupia Cipa, i jakos zyje.
A jak, i co na ten temat sobie pomyslalam, tudziez
wymyslilam, to moje.
Zaprawde, powiadam Ci:
Nie ma sytuacji niepotrzebnych.
> /Nie wiem, Piotrku Zawodny, z kim sie Tobie kojarze.
> /Nie jestem przekonana, czy to jest dla Ciebie, lub
> /dla mnie, tak istotne, jak Ci sie, byc moze, wydaje.
> Kurcze, to list do Piotra ?
Nie. Do Wszystkich Czytajacych.
> Ok., wszystko rozumiem, no prawie, ale jednego nie rozumiem,
> że Ci się zechciało napisac tak obszerny list na temat "literówek",
> a ciągle nie odpisałaś mi na list w sprawie, jak się ma faszyzm
> do humanizmu i naszej matuli Natury...
Bo na literowkach sie znam, a na faszyzmie nie.
Bo mam takie, wynikle chyba z przeczytania wielu
ksiazek, zboczenie, ze w tekscie widze kazde COS,
co jest w jakis sposob niepoprawne.
A faszyzm, tak, wiem, co to. Tak, wiem, ze dobrze
by bylo, aby sie nie powtorzylo.
Nie kazdy musi byc omnibusem historycznym.
Ja nie jestem.
> Wiesz, jak to może zaboleć... ?
Och, och, jaki delikatess :)
> To trochę jak gdybyś zaczęła ukochanemu mówić
> porannym, odlotowymświergotkiem: - Luby, porozmawiajmy o... pięknie
> i brzydocie tego świata.
> A on na to: - Cicho tam... :o)
No i byloby cicho.
Ze trzy dni przynajmniej ;)
Ale, tematy historyczne, polityczne i kassandryczne,
prosze trzymac w znacznej ode mnie odleglosci.
Z pozostalymi, jakos se poradze.
:)
|