Data: 2001-12-28 19:22:20
Temat: Re: Wychowanie
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
aRt napisał(a) w wiadomości: ...
>Wiem rowniez ze nie jest odpowiednia metoda wychowawcza ale syn naprawde
>pozwala sobie na za wiele rzeczy i zadne tlumaczenie nie pomaga, i
doslownie
>to wlazi na glowe, mozna tlumaczyc, odciagac, dac klapsa a on dalej to
samo,
>inny to juz by zrozumial, a syn......? no uparty jak osiol, a nasze nerwy
>jak cieniutkie nitki do tego osla.
Witaj w klubie:)
Alan ma 2,7 i zachowuje sie identycznie.To co zakazane to najbardziej go
interesuje.Mozna gadac sobie do bolu a on ma to gdzies.Jak cos zle robi i to
oleje to szybciej zrezygnuje z psocenia niz jak zwracam mu uwage.Tak jakby
testowal moja cierpliwosc.Pocieszam sie ze za o.k. pol roku pojdzie do
przedszkola i mam nadzieje ze tam go troche panie przedszkolanki
utemperuja,bo ja juz nie mam momentami sily z nim "walczyc".
Pozdrawiam.Magda.
|