Data: 2008-01-23 09:29:09
Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał w
> Jak to, co z tego?
> A to, że z tego mogą wyniknąć różne dziwne rzeczy.
Jak ma słabą silną wolę i jest puszczalska ...to racja - mogą wyniknąć.
> A co to znaczy?
> Czy to taki co od razu na dzień dobry w mordę wali wszystkich
> kolegów Żony.
Gratuluje doświadczeń ;-P
Mąż niekulturalny zazdrośnik to taki co się wprasza na nie swoje spotkanie
bo musi żony pilnować bo tam jej były będzie i jacyś inni co to ją moga
podrywać.
Dla mnie ... żenujące zachowanie.
> Nie, wtedy to by było ciekawie.
Jesteś tego absolutnie pewna?
Ja mam zupełnie inne doświadczenia ...
> A Mój jest i idzie ze mną na każde spotkanie, ale nie żeby mnie
> pilnować, ale dla towarzystwa.
Jjjjasne ;-/
A Ty to tak łykasz jak ten młody pelikan ;-D
> Poza tym wszyscy Go uwielbiają, bo jet duszą towarzystwa.
Ale fart mają Ci Twoi znajomi ;-P
I ja, że nie jesteście moimi ...
> Ależ nie ma czego.
Moim zdaniem jest - braku doświadczeń konkretnie.
Pozdrawiam
MOLNARka
|