Data: 2002-12-17 13:19:51
Temat: Re: Wysokosc alimentow?
Od: " Kasia M." <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
c...@p...onet.pl napisał(a):
> > A teraz zgadnijcie, dlaczego nie wspolczuje takim samotym matkom.
>płacę podatki.
wiekszosc placi, a nic z twgo nie ma.
>to mam prawo do korzystania z państwowych pieniędzy w
> formie alimentów, które nie są aż tak bardzo duże jak sumy wydawane na
> mieszkanców poprawczaków czy dzieci w domu dziecka
Porownujesz sie z patologia ?
> Tak więc wybacz, Kasiu, że nie odczuwam wyrzutów sumienia po Twojej
> wypowiedzi:) Dodam jeszcze, ze jestem matką bardzo dumną ze swoich dzieci i
nie
> odczuwam żadnych skrupułów z tego powodu, że korzystam z pieniędzy
zgromadzonych w ZUS.
Jak wiekszosc Polakow: lewe renty, praca na czarno, lewe zwolnienia lekarskie.
A kasa panstwowa ledwo zipie.
> Zresztą, nigdy nie wiadomo co komu może się przydarzyć w
> życiu.... Gdyby moje doświadczenia były Ci kiedyś pomocne (czego Ci
absolutnie
> nie życzę), to chętnie sie nim podzielę :))))
Nie sadze. Juz teraz zarabiam wystarczajaco, zeby miec z dwojke dzieci, nawet
wcale nie liczac na mojego meza. Oprocz tego zabezpieczenie na "czarna
godzine" w postaci dobrego ubezpieczenia i nieruchomosci. O takich rzeczach
trzeba myslec zawczasu, tak mnie przynajmniej rodzice uczyli.
Reasumujac, poniewaz wiekoszosc Polakow mysli tak jak Ty, ten kraj wkrotce
zbankrutuje.
Ale moze to i lepiej. (To juz OT).
Moze i wyksztalcisz swoje dzieci, ale przede wszystkim zaszczepisz w nich
nawyk z ssania z panstwowego cycka. A to jest niemoralne. Tak przynajmniej
sadze,choc oczywiscie rozumiem, ze sie ze mna nie zgadzasz. Jednakze takie
jest moje zdanie.
Pozdrawiam,
K. M.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|