Data: 2009-03-21 12:24:08
Temat: Re: XL nie masz dystansu do siebie.
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:
>> zazwyczaj mówie mu: "Zapytaj innych, jaki jestes, a oni ci powiedza.
>> Zapytaj zwlaszcza tych, o których wiesz, ze cie nie lubia".
> Tak. Tylko trzeba pamiętać o tym, że słowa mają moc sprawczą. Krytyka
> osoby nieprzychylnej może pogłębić wady/złe zachowania, utwierdzić je.
> Natomiast pochwały, nawet te dawane nieco na kredyt, wzmacniają dobre
> cechy. A opinie zarówno tych lubiących, jak i tych nielubiących nas,
> są zwykle trochę przesadzone w jedną albo druga stronę.
> Ja na przykład stosuję się dokładnie do tego, co w tym artykule
> napisano - zawsze przejmuję się krytyką i biorę ją do siebie
> (zwłaszcza szeptaną gdzieś przez osoby mi nieprzychylne), natomiast
> pochwały dzielę zwykle na pół. Nie uważam, żeby to było dobre
> podejście do życia. To zabija wenę i entuzjazm, niestety.
Zauważ, że krytyką przejmujesz się najbardziej wtedy, kiedy opis Twoich
cech w niej nie zgadza się z Twoim "jaka jestem". Sutuacja zmienia się,
jeśli zdajesz sobie sprawę, że ostra krytyka może (podkreślam: m o ż e)
być materiałem do weryfikacji "jaka być powinnam".
--
pozdrawiam
michał
|