Data: 2008-06-10 19:55:22
Temat: Re: Z INNEJ GRUPY
Od: "jim-bim-ber" <s...@d...to>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:14667e9ooa1px$.1k9gr1etle2uu$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 9 Jun 2008 20:23:03 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
>> Pewna żona miałą zawsze pięknie opisane potrawy w zamrażarce. Na
>> karteczkach widniały nazwy takie jak "Mielone", "Schab", "Łopatka",
>> "Stek", "Wołowina z warzywami" itp...
>> Jednak ilekroć pytała męża co chce na obiad, nigdy nie prosił o żaden
>> z
>> rodzajów posiłków, które były w zamrażarce.
>> Postanowiła więc zmienić sposób opisywania potraw, tak aby zawsze
>> mieć
>> to, co jej mąż będzie chciał na obiad. Od tego dnia na zamrożonych
>> woreczkach pojawiły się karteczki, na których było napisane:
>> "Cokolwiek", "Wszystko jedno", "Coś dobrego", "Nie wiem", "Bez
>> znaczenia", "Coś do jedzenia".
>>
>> KOMENTARZ:
>> I zawsze zaskakiwał ją dobry smak męża.
>> Mąż wśród kolegów mawiał - szukajcie sobie takiej żony, która umie
>> gotować. Gdy zaciekawieni pytali jak gotuje jego zona odpowiedział -
>> zawsze to samo danie.
>
> Najgorzej, kiedy się pyta rodziny, co by zjadła. Jeśli w ogóle odpowiedzą,
> to i tak jest tyle życzeń, ilu domowników. Dlatego sztuką jest tak
> gotować,
> aby nie musieć pytać, czyli... same ulubione ich potrawy :-)
Skoro było na innej grupie na cholerę nam to tutaj wciskasz ??
|