Data: 2011-10-05 21:19:38
Temat: Re: Z czego eliksir miłości?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 5 Oct 2011 20:57:21 +0200, filozofik napisał(a):
> Kochani,
> Ja tu widzę przerost formy nad treścią, a przecież chodzi mi o to, że ta
> treść kulinarna ma zadziałać i to na szlag, bez względu na masę ciała i
> okresu zażywania lub formy podania. To ma być miłosny cymes kulinarny.
> Dopuszczam mikstury z robaków, ziemi z cmentarza, ziół zbieranych w
> dziwnych okolicznościach itp. Smakowitość potrawy też ma znaczenie, gdyż
> nie wchodzi tu w rachubę możenie głodem w celu zwiększenia atrakcyjności
> specyfiku.
> Podchodzicie za bardzo psychologicznie do zagadnienia, a to tylko na zwykłe
> śmiertelnice.
> Zapytajcie babć i dziadków, może coś wiedzą.
Korzeń lubczyku. Przywiązać.
--
XL
|