Data: 2011-10-21 21:55:07
Temat: Re: Z czego eliksir miłości?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 21 Oct 2011 15:18:31 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 20 Oct 2011 23:59:30 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>>
>>> WMP <W...@o...pl> napisał(a):
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:sm15izbwaklp$.107ja4shgn7qe$.dlg@40tude.net...
>>>>
>>>>> No i właśnie dlatego nadal będę. Tobie wolno, trollu, to i mnie.
>>>>
>>>> To trolico nie pouczaj innnych w tym temacie.
>>>>
>>> Żeby ikselka była tylko trollicą to by było świetnie. Jest trochę lotniejsza
>>> od płyty chodnikowej i pamiętam że całkiem przyjemnie mi się z nią cięło. Ale
>>> jak się okazało że nie tylko jest trollicą a kablarą i próbowała jednego
>>> takiego szantażować.
>>
>> :-D
>>
>>> To doszedłem do wniosku że pies ją jebał i te małe pieski
>>> też. Panslawistę, bo to z nim wymieniała informacje, też wtedy olałem ciepłym
>>> moczem.
>>
>> ROZMAWIAŁA, durniu.
>> O Tobie też. Durniu.
>> I o każdym, o którym nam się chciało rozmawiać. Durniu.
> Możesz się odstosunkować?
Nie ja się pierwsza do ciebie przystosunkowałam, to poczekam, aż ty
pierwszy ode mnie.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami
|