Data: 2011-11-18 23:27:46
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 18 Nov 2011 00:36:04 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2011-11-18 00:16, Ikselka pisze:
>
>> Nigdy więcej się to nie powtórzyło. Gdyby się choć raz powtórzyło, moi
>> rodzice by natychmiast wiedzieli.
>> Szybko o tym zapomniałam. Ksiadz po jakimś czasie wyjechał. Po latach
>> dowiedziałam się, dlaczego - opuścił stan kapłański, ożenił się ponoć
>> nawet...
>>
>> Dlatego dziwię się, że 15-letnia dziewczyna sobie nie poradziła po
>> powtórzeniu się czegoś, czego być nie powinno lub co jej nie odpowiadało,
>> budziło obrzydzenie i strach.
>
> Wiesz co mnie dziwi ? Że tak bardzo mierzysz ludzi swoją własną miarą.
> Ksiądz stwierdził, że nie masz profilu psychologicznego, który
> by Cię lokował w grupie bezradnych ofiar - i szybko odpuścił.
> Przeszłaś test nie po jego myśli/ Ale dlaczego zakładasz,
> że wszystkie dzieci mają podobny wachlarz możliwosci reakcji ?
> Dlaczego zakładasz nawet, że wszystkie NORMALNE dzieci poradziłyby
> sobie w tej sytuacji tak dobrze, jak Ty ?
> Ta trudność wychodzenia poza swoje własne doświadczenia i poza własną
> ich obróbkę intelektualno-emocjonalną to IMO najgorsza Twoja wada
> w tym wszystkim.
Nadal twierdzę, że może nie kilkulatka, ale w tym konkretnym przypadku
15-latka, normalnie rozwinięta umysłowo, jest jak najbardziej zdolna do
prawidłowej oceny sytuacji jako niepożądanej i jeśli nie od pierwszego
przypadku, to wobec jej cykliczności zdolna jest poradzić sobie z
problemem.
Przypominam Ci, ze 15-letnie młode osoby stać na wiele bardzo
skomplikowanych przesięwzięć lub kalkulacji. To osoby kończące podstawówkę
w tamtym czasie lub rozpoczynające naukę w szkole średniej.
Oceniam wg siebie, tak, masz rację - czyli miarą osoby rozwiniętej umysłowo
stpsownie do wieku. Z wielu znanych mi wypowiedzi Autorki poznac można, ze
daleko jej do infantylności, choć moze i problemy natury nerwowej ma.
Myślenie jednak u niej nie szwankuje.
|