Data: 2013-05-08 11:21:09
Temat: Re: Z kuchni do pralni
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 8 May 2013 02:01:16 -0700 (PDT), Stachu Chebel napisał(a):
> Ja serdecznie przepraszam, bo temat nie jest typowo kuchenny... W
> sprawach rodzinnych musiała mnie moja Wybranka opuścić na parę dni. W
> kuchni daję se radę, natomiast nazbierało mi się trochę fantów do
> wyprania. Dzwonię do mojej Ślubnej, Ona nawija mi jaki program ustawić
> na te gacie, gdzie wlać płyn do prania, gdzie do płukania. OK!!,
> wszystko jasne!! Ufeflane Gacie wciepałem do pralki, chcę wlać te
> ciecze pierące i płukające.....
>
> Boszsz.... SZLAG MNIE TRAFIA !!! Na jednej butli pisze : Perwoll,
> Brilliant Color, Like new. Tylko do czego to qrva służy, co to jest,
> nie wiadomo...
>
> Druga butla: Silan, Lilac Garden, Perfume pearls... Ogród mam tym
> qrva mać podlewać czy co??
>
> OK, idę pod prysznic... Bierę do łapy jakąś tam butelkę w celu umycia
> czerepa. I zaś to samo.. Jakieś tam Lorelaj dupnymi literami, zapach
> wiosny i tym podobne pierdle, tylko nie wiadomo do czego to służy.....
>
> WRACAMY DO KUCHNI!!!
>
> I zaś to samo!! Np. BASIA. Wyobraźcie sobie, że ktoś, kto długo
> mieszkający na emigracji, znający język Ojczysty chce kupić mąkę. No
> przeca za Wuja Wacka nie wpadnie na to, że to się BASIA zowie!!
>
> SMAKOWITA - zapach wiosny, tylko wuj raczy wiedzieć czy jest to
> cukier, czy sól :-}}
>
> Przykładów można podać do diabła i trochę. Zwycięzko wychodzą Zakłady
> Ciężkiej Syntezy Chemicznej "Knorr". Piszą DUPNYMI LITERAMI
> "Grzybowa", i przynajmniej w zapachu ją przypomina!!
Przesyłam wyrazy jedności od MŚK :-D
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|