« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-04 14:15:47
Temat: Re: ZAKALEC
>
> a co to jest plesniak?????? (Moze jakis przepisik..?)
>
> Anna
> --
Strasznie duzo czasu minelo i od tego postu i od kiedy ostatni raz owego
plesniaka robilam ... Niestety wiekszosc robie na oko...
Ale sprobuje ...
Okolo 3 szkl. maki, 3/4 szkl cukru, 3 jajka, 3-4 lyzki smietany, no i maslo
ale zupelnie nie pamietam ile , chyba 1kostka :((, 2 lyzeczki proszku do
pieczenia, cukier waniliowe, moze byc troche startej skorki z cytryny. To
wszystko zagniatam szybko, takie chyba polkruche ciasto wychodzi.
To dzieli sie na 3 czesci. 2 wkladam do lodowki, a do trzeciej dodaje 2
lyzki kakao i dobrze lacze. Tez wkladam do lodowki.
Potem jedna biala czesc rozciagam na blasze (duza tortownica), na to ucieram
na grubej tarce 3-4 jablka (kiedys robilam z powidlami), na jablka ucieram
ciemna czesc ciasta. Z bialek ubijam bardzo gesta piane (ma zostac w misce
po przewroceniu do gory dnem:)))), dodaje 3/4 - 1 szkl. cukru (najlepiej
pudru, ale tak naprawde to chyba nie ma az takiego znaczenia). Piane
wykladam na ciemne ciasto i na to ucieram biale ciasto. Z ucieraniem problem
jest taki, ze cisto powinno byc zamrozone zeby dobrze sie starlo ... wiec
jak sie spiesze, to nie tre a "skubie" :))))
Mam nadzieje, ze proporcje sa takie jakie powinny byc ... moze powinno byc
troche wiecej maki niz 3 szkl ...
Smacznego :)))
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |