Data: 2002-07-04 10:26:14
Temat: Re: ZAŁAMANIA
Od: "Luc Nawrocki" <l...@k...lm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak czest masz takie zalamania? Po jakim czasie Ci to przechodzi?
>
> --
> Rusalka
Te załamania są zupełnie spontaniczne. Kiedyś miałem je bardzo często, nawet
dwa, trzy razy w miesiącu. Teraz miałem spokój przez ponad pół roku, bo
wyjechałem z domu na studia, jednak gdy wróciłem do domu na wakacje, miałem
kilka dni temu atak, i wiem, że wkrótce będzie ich więcej.
Ten stan zapaści trwa od kilku do kilkunastu godzin. Gdy byłem młodszy, w
tym czasie przygotowywałem sobie linę ze stryczkiem na strychu. W pośpiechu
załatwiałem ostatnie sprawy; oddawałem pożyczone przedmioty, pisałem listy
pożegnalne itp. Teraz staram się od razu iść spać, by przez sen rozładować
stres. Jest to jednak męczące, bowiem cierpię na bezsenność, i mija kilka
godzin, zanim zasnę po położeniu się do łóżka - możesz sobie zatem
wyobrazić, jakie umysłowe katorgi przechodzę tak leżąc i myśląc.
Pzdr.
Łukasz N.
|