Data: 2008-07-12 14:08:31
Temat: Re: ZUPA...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 12 Jul 2008 12:24:04 +0200, Panslavista napisał(a):
> ... wiśniowa zabielana, z makaronem. Pychotka !!!
Ja nie zabielam zup owocowych - nie lubie tego pod czasów przedszkola, tam
mi skutecznie obrzydzono te zupy, a może po prostu nigdy zabielanych nie
lubiłam. Moja mama nie gotowała owocowych wcale. Kisiel, kompot - tak, ale
żeby zupę - absolutnie.
Natomiast u Teściów poznałam zupy owocowe jako nieco rzadsze kisiele, mocno
schłodzone, podane z makaronem - ale tylko w 30-stopniowy upał. Pyszne. Na
środek talerza kleks gęstej śmietany. Lub bitej.
Ha - a jutro robię chłodnik!!!
CHŁODNIK - moja wersja
1 i 1/2 litra dobrej maślanki
1/2 butelki koncentratu burakowego ,,Krakus"
ugotowane 1 udko kurczaka (bez skóry) i 1 zimnego rosołu z niego
15 dag chudej szynki w kawałku
4 jajka na twardo
8 rzodkiewek sporych lub 10 mniejszych
2 ogórki średnie
1/2 butelki śmietany (1/8 litra)
buraki młode - 3 średnie, miękkie, ugotowane w skórkach (lub młoda botwina,
uduszona do miękkości i pokrojona drobno)
czosnek - 2 duże ząbki lub 1/3 łyżeczki granulowanego
koperek pokrojony bardzo drobno (1 czubata łyżka)
szczypiorek (dość grubo pokrojony) z młodej cebuli - 2 łyżki czubate
sól, pieprz, cukier, cytryna
Ugotowac rosół na udku z kurczaka - ok. 1/2 litra. Wystudzić mięso w
rosole.
Maślankę i odtłuszczony rosół wlać do dużego garnka - ok. 4-litrowego.
Mięso i szynkę pokroić w kostkę wielkości ok. 1 cm.
Buraki i ogórki obrać i pokroić w kostkę mniejszą - ok. 0,7 cm.
Rzodkiewkę pokroić w półplasterki grubości ok. 3 mm.
Czosnek zmiażdżyć na desce trzonkiem noża.
Wszystkie powyższe składniki wrzucić do maślanki, wlać koncentrat burakowy,
delikatnie wymieszać.
Spróbować - doprawić solą i pieprzem, 1/2 łyżeczki cukru, 1 łyżeczką soku z
cytryny.
Wrzucić koperek, szczypior, znowu delikatnie wymieszać.
Przykryć i wstawić do lodówki na 2 godziny, także obrane jajka - osobno.
Przed podaniem pokroić jajka na ósemki, rozłożyć na talerzach.
Nalewać chłodnik.
Na środek każdego talerza zupy nalać duży kleks śmietany.
|