Data: 2007-01-26 14:59:25
Temat: Re: Zabawa logiczna - rozmowa z nastolatkiem.
Od: Elske <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
puchaty napisał(a):
> PS. A tak trochę poważniej - już ta pierwsza odzywka syna daje dużo do
> myślenia o sposobie wychowania i stosunkach panujących w domu. Taki brak
> szacunku nie bierze się z nikąd i jasne jest, że dziecko wie (mniej więcej)
> z jakimi reakcjami rodziców może się spotkać i na co sobie pozwolić (w
> drugą stronę zresztą też).
Albo sprawdza. Co pewien czas, tak kontrolnie. A poważnie: co Ty byś
zrobił na taką odzywkę? Jakbyś się zachował? Bo z jednej strony tekst
jest poniżej poziomu i konsekwencje powinny być. Z drugiej konsekwencje
w tym przypadku wywołują dalszą lawinę "nienawidzicie mnie". Ja swoją
metodę na to mam, ale ciekawam czy ktoś ma inny pomysł...
E.
--
*Janina Gawron oczyszcza prywatną drogę
aby jej mąż mógł wyjechać do pracy.*
|