Data: 2004-02-11 23:02:01
Temat: Re: Zabawa w nazywanie uczuc:)
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"darek miauu" <t...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:c0d8ke$r4d$1@inews.gazeta.pl...
> Ckliwość pochodzi od "cknić się", czyli tęsknić, "tkliwość" zaś od "tknąć"
> czyli obecnego dotknąć (w sensie czułości a nie urazu)
> Ckliwy, znaczy więc "pełen tęsknoty", zaś tkliwy "pełen czułości".
> W ciągu wielu lat znaczenia tych słów zaczęły się zacierać, ze względu na
> podobieństwo fonetyczne, w związku z czym zakres znaczeniowy obydwu jest
> obecnie zbliżony.
Prawdopodobnie masz racje, nie mam, niestety, odp. ksiazek, aby to
sprawdzic. Zbyt mnie zasugerowalo t-c, zapewne.
Piszesz na podstawie slownika etymologicznego? Tego, akurat na wycieczke
przez Ocean nie zabralam (:
Kaska
|