Data: 2016-06-01 11:35:06
Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.06.2016 o 11:04, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2016-06-01 o 09:46, FEniks pisze:
>
>>> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
>>> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
>>> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co innego
>>> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
>>> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
>>> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
>>> treści zdania.
>>
>> Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
>> M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.
>
> Serio kogoś obarczam za jeszcze kogoś pisaninę ? Nie zauważyłem. Gdzie ?
Ot, choćby:
"Oczywiście łączy was to, że macie wspólnego wroga więc optymalnym jest
nie zwracanie uwagi gdy jeden z drugim coś durnego walnie - wspólna
sprawa tego wymaga."
Ty tak zwracasz uwagę za każdym razem, kiedy ktoś z "Twojego obozu" coś
walnie durnego?
Zresztą zaraz się pod swoimi słowami doczekasz jakieś howgha czy innego
czołgu i będziesz zadowolony, nie będziesz narzekał na brak
merytoryczności czy "mocne ograniczenie wypowiedzi". W końcu wspólna
sprawa tego wymaga. :)
> I co jeszcze skoro "M.in." ?
Np. Oddanie z jakim bronisz durnych posunięć obecnego rządu. Bo jakoś
nie wierzę, że uważasz je za słuszne.
>>> Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
>>> prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
>>> wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
>>> poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
>>> Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
>>> wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych.
>>
>> No widzisz, słabym jesteś obsrywa... o przepraszam, obserwatorem. Albo
>> czytasz wybiórczo tylko to, co pasuje Ci do teorii.
>
> Nie, nie widzę.
No trudno, jedni widzą za dużo, inni za mało. Już chyba nic na to nie
poradzę.
>>> Kiedyś Twoja postawa
>>> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
>>> cbnetem. A teraz kwitnie :))
>>
>> Mocnej stłuczce? To trwało przecież latami.
>
> I miało swoją kulminację - o ten moment chodzi.
Tu z kolei zobaczyłeś za dużo.
>> A człowiek ewoluuje, a nawet czasem się czymś nudzi, zwłaszcza
>> dyskusjami wciąż na ten sam temat.
>> BTW Moja postawa tutaj, jeśli się częściowo zmieniła, to po zupełnie
>> innym zdarzeniu. Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz
>> jakieś diagnozy pisać.
>
> A Ty czytaj uważniej. Nie pisałem, że zmieniłaś się pod wpływem stłuczki
> z cb, tylko podałem to jako punkt odniesienia w czasie.
No to zły punkt. Na Tobie cb wywarł bardzo silne piętno i tak to
widzisz. Masz potrzebę mocnych autorytetów, stąd Twój podziw m.in. dla
Putina, Kaczyńskiego, kiedyś Korwina.
Ewa
|