Data: 2002-11-16 09:00:37
Temat: Re: Zad.domowe
Od: "Grzegorz Nowosielski" <g...@r...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
witaj
mialem przyjemnosc - spedzenia dwóch tygodni we Francji i w towarzystwie
francuzów z krwi i kosci czesto odwiedzalem resauracje zatem...
- zabich udek raczej nie wymieniaj - bo to legenda - nawet w najlepszych
lokalach w menu zdarzaja sie bardzo rzadko, a Francuzi wcale sie tym
specjalem nie zajadaja
- generalnie posilek we Francji wyglada tak - najpiew KIR czyli szampan z
odrobina soku - najczesciej malinowego, brzoskwiniowego etc, przystawka -
np - losos, bagietka lub buleczka, danie glówne - np - jagniecina,
befsztyk - raczej krwisty, ryba + makaron + sos beszamelowy, odrobina
salatki - na stole woda mineralna - koniecznie i wino - zdecydowanie
czerwone - najczesciej Bordeux, po daniu glównym - talerz serów, nastepnie
deser - np ciastko czekoladowe plus kawa...
juh
|