Data: 2006-11-05 16:57:25
Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:eil4p5$f4k$1@inews.gazeta.pl...
>> nie ignoruje calosci wypowiedzi- Elske napisala o zaplaconej lekcji,
>> nie tylko o tym, ze miala inne zajecia, nie o tym, ze ona nie
>> wiedziala co sie dzieje itp
>> stad tak to odebralam.
>
> Jak doprecyzowała, że bez jej zgody i wiedzy dziecko zostało
> przetrzymane, to też nic złego nie widziałaś?
a to bylo tak
"> Nie rozumiem. Kobieta z własnego widzimisię, bez żadnej informacji i
mojej
> zgody przetrzymała mi dzieciaka dwie godziny ponad czas zajęć a Ty się
> pytasz co ja widzę w tym złego?
ano. dziecko byla na zajeciach i czegos tam nie dokonczylo. zostalo dluzej.
chodzi Ci o to, ze nie dala znac??"
i na tym sie skonczylo.
>>> Może Elske nie reaguje na głupie zaczepki:->
>>
>> to pytanie nie bylo zaczepka.
>
> Moje też nie.
moze tak moze nie. szukac mi sie nie chce. pewne byly.
>
>>> Kulturalni ludzie nie odpowiadają pytaniem na pytanie.
>>
>> podaj mi ten swoj kod kulturalnych ludzi ;)))) musi byc jakis
>> ogolnoswiatowy.....
>
> To nie jest mój kod, tylko podstawy.
aha....
>
>>> Nie wykręcaj kota ogonem. Od dawna wiem, że w życiu nie przyznasz się
>>> do pomyłki.
>>
>> nie wykrecam, od poczatku wiedzialam, ze zle sie wypowiedzilalas wiec
>> mialam zabawe udowadniajac to. :))))
>
> Nie wypowiedziałam się źle. I Ty dobrze o tym wiesz, próbujesz się tylko
> wywinąć.
nie. wypowiedzialas sie bez sensu i reszte juz wiesz.
iwon(k)a
|