Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
wiadomości news:4231fa27$0$3219$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> "Leszek Serdyński" <l...@o...org> wrote in message
> news:d0rd15$6hr$1@news.dialog.net.pl...
> >

> >
> > A może napisałem, że kiedy miałem skazę białkową, to jadłem dużo owoców?
> > Zaburzenia metabolizmu?
> >
> a co to ma do rzeczy?
> skup sie na temacie posta, nie odwracaj kota ogonem,
> twierdzisz, ze miales uczulenie na bialko zwierzece,

Gdzie ja tak twierdzę?

twierdzisz, ze juz go
> nie masz,

Nigdy nie miałem na białko zwierzęce.. Miałem na pyłki, zapach koszonej
trawy, szczypiorek, sałatę, surową paprykę, obecność psa i kota.

bo spozywasz wieksza ilosc tego alergenu
> cudow nie ma,

Jaką większą ilość i czego? Nie wiem o czym piszesz. Coś wymyślasz.

> wiekszosc dzieci ze skazy bialkowej wyrasta, okolo 3% nie wyrasta
> wiem co mowie, bo sama cierpialam na to schorzenie
> i wiem tez ze jajeczka, serki i kurczaczki wywolywaly u mnie koszmarne
> uczulenie a czasem ataki dusznosci

To znaczy, że masz problemy z trawieniem i szczelnością jelita.

> spozywanie zwiekszonej ilosci bialka zwierzecego przy tego typu schorzeniu
> prowadzi do powaznych powiklan

Za dużo białka zawsze szkodzi, jakie ono by nie było.

> nie wiem czy masz problemy z logicznym mysleniem czy w ogole nie wiesz co
to
> skaza bialkowa....

Nie wiem co to skaza białkowa - może być?

Pozdrawiam
Leszek