Data: 2001-07-14 23:26:30
Temat: Re: Żałośni faceci
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> writes:
> Niektórzy faceci są tak żałośni, że mi się ciśnienie podnosi gdy widzę jak
> szmaciarsko traktują kobiety :(
> Chodzi (ponoć) taki z dziewczyną od jakiś 7 lat i wynika, że ma ją w
> większości przypadków jako typową zabawkę do uciech łóżkowych :(
> Gdy kobieta od pewnego czasu ma zamiar wejść z nim w związek małżeński on ma
> to w dupie.
> Gdy w desperacji ona sama !!!!!!!!!!! zaproponowała niedawno mu aby się z
> nią ożenił - on po prostu uciekł !!!
> Postawa tego gościa mnie normalnie rozwala, jest niepoważny i mając 25 lat
> ma rozum 13 latka.
> Mówi, że na najbliższe lata nie palanuje małżeństwa, ale do łóżka z nią to
> leci pierwszy.
a ja sie dziwie, ze ta dziewczyna - jesli faktycnzie jej zalezalo na
zwiazku uczuciowym, malznstwie etc. te cale 7 lat z nim byla!
I nie zauwazyla, ze ja traktuje jak szmaciana lalke? Stala i sie
przygladala jak sie nia pomiata? Nie rozumiem.
Nie zebym sie czepiala kobiet... ale twoje podejscie w tym wypadku
uwzglednia tylko i wylacznie jedna strone zwiazku - faceta.
On jest ten be, niedobry, niedorozwiniety i swinia. A zwiazek sklada
sie przeciez z dwoch osob.. ta druga moze sie generalnie godzic na
takie traktowanie badz nie - nie jest przeciez dmuchana lalka ktora
nic powiedziec nie moze.
Zachodzi wiec pytanie oczywiste - dlaczego ona z nim te 7 lat byla?
> Dla mnie jest on typowym szmaciarzem i sk.....m, który wykorzystuje dobre
> serce tej dziewczyny i zabawia się jej kosztem.
> Zrobić sobie dobrze to leci pierwszy ale po tylu latach chodzenia coś
> pomyśleć już poważnie o jakimś związku nie ma zamiaru.
> Dziewczynie lata lecą, ma już odpowiedni wiek (25lat) na ustabilizowany
> związek i jej pragnieniem jest posiadanie dziecka (w tym wieku jak wiadomo
> jest to już całkiem normalna reakcja biologii kobiety).
No to zlego sobie partnera wybrala do tego.
> Wspomniany wyżej delikwent specjalnie nie interesuje się swoją dziewczyną
> (poza łóżkiem) do czasu gdy na horyzoncie pojawia się jego rywal i zaczyna
> się dosyć poważnie obrać w pobliżu tej dziewczyny - nagle obudził się jak
> zobaczył ile ona czasu zaczeła poświęcać dla tamtego.
> Zaczął nawet grozić, że ją opuści !!! Rozśmiesza mnie takie grożenie :)
>
> Co sądzicie o takich długoletnich parach, bo z moich rozmów ze znajomymi
> wynika, że tego typu związki bardzo często kończą się niczym, gościu w końcu
> znajduje sobie młodszą do uciech a obecną zostawia.
No ja sadze to co powyzej: gdzie ta dziewczyna miala oczy????
Dlaczego tyle lat kwitla w zwiazku ktory z tego jak piszesz -
najwyrazniej jej nie odpowiadal?
Nie chce przez to powiedziec, ze pochwalam zachowanie tego faceta czy
cos w tym guscie - ale przeciez, jeszcze raz powtorze - zwiazek sklada
sie z dwoch osob, a nie z jednej.
I zauwaz, ze probolemu nie byloby gdyby ta dziewczyna wiedziala co
chce i miala troche mniej rozowe spojrzenie na rzeczywistosc.
a moze ona przez ten caly czas czula sie calkiem zadowolona tego ze
zyje z kims tylko dla seksu i jej to odpowiadalo - a dopiero ostatnio
zmienila zdanie i stwierdzila, ze juz czas sie ustatkowac, a on nie
doszedl do tego samego wniosku?
Czemu tak jednostronnie to wszystko oceniles?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|